Nie ma takiego drugiego państwa. Watykan jest zupełnie wyjątkowy, choć jego strukturę można oczywiście porównywać do organizacji państw świeckich. Ma swoje urzędy, komisje, trybunały, rady, a nawet własne wojsko. Ta najmniejsza armia świata liczy około 110 gwardzistów, ale jeden żołnierz przypada na mniej niż 10 obywateli. Liczba mieszkańców Watykanu oscyluje wokół tysiąca, z czego większość nocuje poza jego granicami. Jest też chyba jedynym państwem, którego obywatele bez wyjątku wyznają jedną religię, chociaż pochodzą z najróżniejszych stron świata. Terytorium o powierzchni 0,44 kilometra kwadratowego wydzielone jest murem i białą linią biegnącą przez Plac św. Piotra. Nie oznacza to jednak, że do wszystkich miejsc w Stolicy Apostolskiej każdy może się dostać o każdej porze dnia i nocy. Tak naprawdę, dla większości z nas Watykan otoczony jest nimbem tajemnicy.
Nazwa najmniejszego państwa świata pochodzi od wzgórza Watykan wznoszącego się na prawym brzegu Tybru. Formalnie państwo Watykan powstało dopiero w 1929 roku po podpisaniu traktatów laterańskich pomiędzy kurią papieską i rządem włoskim. Włochy uznały pełną niezależność Watykanu jako suwerennego państwa, a papież Pius XI zrzekł się wówczas wszelkich roszczeń do średniowiecznego Państwa Kościelnego. Dzisiejszy Watykan znajduje się w miejscu, gdzie w pierwszym wieku naszej ery Neron zbudował niesławny cyrk. Niesławny, bo służył miedzy innymi za miejsce kaźni pierwszych chrześcijan. Środek cyrku wyznaczał obelisk, który dzisiaj wyznacza środek Placu św. Piotra. Pierwszy pałac watykański wzniesiono już w V wieku tuż obok bazyliki konstantyńskiej. Nie był pierwszy w znaczeniu rezydencji papieskiej, bo ta mieściła się wcześniej w Lateranie. Nowa siedziba z upływem czasu zmieniała się i rozrastała w cały kompleks budynków. Obecny pałac wybudowano w końcu XVI wieku dla papieża Sykstusa V. Był nie tylko papieskim dworem, ale także centrum ówczesnego Państwa Kościelnego. Państwo Kościelne zakończyło swój byt w roku 1870, kiedy to zostało siłą włączone do jednoczącego się Królestwa Włoch. Formalnie był to zabór, po którym papież Pius IX ogłosił się "więźniem Watykanu". To właśnie po tym fakcie kolejni papieże od elekcji do końca życia nie opuszczali murów swojej rzymskiej siedziby.
To stamtąd nas pozdrawia
Pałac Apostolski oglądamy nader często. Jan Paweł II odmawia z pielgrzymami Anioł Pański, stojąc w oknie swojej Biblioteki mieszczącej się na drugim piętrze pałacu. Biblioteka pełni znacznie więcej funkcji, niżby na to wskazywała sama jej nazwa. Jest częścią oficjalnej przestrzeni Pałacu Apostolskiego. W Bibliotece przyjmowane są głowy państw, delegacje rządowe i oficjale kościelni. Na tym samym piętrze mieści się także konsystorz, w którym głowa Kościoła spotyka się z kardynałami. Droga do oficjalnej części pałacu wiedzie przez Salę Klementyńską, w której Papież często przyjmuje grupy pielgrzymów. Na tym samym poziomie znajdziemy jeszcze kilka innych sal i kaplicę Redemptoris Mater, która dawniej nosiła imię św. Matyldy. Prywatne apartamenty papieskie mieszczą się na ostatnim piętrze pałacu. Składają się z salonu, gabinetu Jana Pawła II i gabinetów jego osobistych sekretarzy. Nie brakuje w nich oczywiście kaplicy, kuchni, sypialni i kilku innych salonów. Nie jest to jednak skala różnych budowanych z rozmachem świeckich zamków i pałaców, w których można doliczyć się kilkudziesięciu pomieszczeń na jednej kondygnacji. Zresztą takie rezydencje z przyległymi ogrodami i budynkami zajmowały nierzadko powierzchnię większą od powierzchni całego państwa watykańskiego. Ostatnią innowacją w Pałacu Apostolskim, wprowadzoną zresztą na życzenie Jana Pawła II, jest zbudowany na dachu taras spacerowy.
Państwo watykańskie nie może się oczywiście składać jedynie z pałacu. Towarzyszy mu wiele innych obiektów, z których najbardziej znane to Bazylika i Plac św. Piotra. Kolejna słynna budowla to Kaplica Sykstyńska, w której od przeszło pięciuset lat wybierani są nowi papieże. W czasie konklawe góruje nad nią niewielki komin odprowadzający dym z pieca, który ustawia się w Kaplicy w chwili rozpoczęcia posiedzenia. Z komina leci czarny dym, a dopiero po wybraniu nowego Ojca Świętego dym zmienia kolor na biały. To znak, że decyzja już zapadła.
Na terenie Watykanu znajduje się także Papieska Akademia Nauk, Bibliotheca Apostolica Vaticana, Pinacotheca Vaticana oraz liczne muzea i ogrody. Do Watykanu należy również kilka obiektów leżących poza jego granicami - Bazylika Laterańska, pięć uniwersytetów i oczywiście letnia rezydencja w Castel Gandolfo. Watykan ma także własną rozgłośnię radiową, gazetę L'Osservatore Romano, dworzec kolejowy, pocztę, własny system telefoniczny i bankowy oraz hotel. Ten ostatni zwany Domem Marty powstał z przyczyn jak najbardziej pragmatycznych. Chciano w ten sposób usprawnić obrady konklawe, które ciągnęło się nierzadko całymi miesiącami. Wcześniej kardynałowie w nim uczestniczący marnowali czas na dotarcie do Kaplicy Sykstyńskiej, ponieważ nocowali poza murami Watykanu. Oczywiście Dom Marty służy obecnie wielu zaproszonym gościom, nie tylko nie noszącym purpury, ale nawet nie należącym do stanu kapłańskiego.
Święte Kolegium i ministerstwa
Watykan jest państwem, a ponadto stolicą całego katolickiego świata. W takim ujęciu jest rzeczywiście potęgą i panowanie nad całą rzeszą swoich wiernych byłoby niemożliwe bez licznych instytucji i urzędów. Politolog mówiący o państwie musiałby oczywiście zacząć od określenia jego ustroju. Według różnych autorów, Watykan byłby monarchią teokratyczną bądź absolutną, bowiem najwyższą władzę ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą sprawuje w niej papież wybierany dożywotnio. Nie robi tego oczywiście sam - wspiera go Kuria Rzymska, którą możemy porównać do bardziej znanego nam modelu administracyjnego państw świeckich. I tak Sekretariat Stanu zajmuje się wszelkimi publicznymi sprawami Kościoła i odgrywa rolę podobną do rządu, sekretarz stanu - premiera. Funkcję podobną ministerstwom pełnią Kongregacje Papieskie w liczbie dziesięciu - Nauki Wiary (dawniej Święte Oficjum), Kościołów Wschodnich, Biskupów, Dyscypliny Sakramentów, Kultu Bożego, Do Spraw Świętych, Kleru, Zakonów i Instytutów Świeckich, Nauczania Katolickiego i Ewangelizacji Narodów. Rolę trzech odmiennych departamentów pełnią trzy sekretariaty zajmujące się jednością chrześcijan, niechrześcijanami i niewierzącymi. Władzę sądowniczą sprawują trzy trybunały. Najwyższy Trybunał Sygnatury Apostolskiej jest odpowiednikiem świeckich sądów apelacyjnych, kasacyjnych i trybunału administracyjnego. Rota Rzymska składająca się z dwudziestu sędziów rozpatruje głównie wnioski o stwierdzenie nieważności małżeństwa. Penitencjaria Apostolska zajmuje się głównie sprawami sumienia, czyli na przykład wypełnieniem albo zniesieniem jakiegoś ślubu. Przy Stolicy Apostolskiej funkcjonuje wiele komisji, rad i urzędów, które są wyspecjalizowanymi organami bardzo podobnymi do tych ze świata świeckiego i zajmują się konkretnymi problemami, jak na przykład Komisja Sprawiedliwości i Pokoju czy Urząd Statystyczny.
Jak każde państwo, Watykan ma również swoje przedstawicielstwa w innych krajach nazwane nuncjaturami apostolskimi bądź właśnie ambasadami, które podlegają watykańskiemu rządowi, czyli Sekretariatowi Stanu.
Szczególną funkcję pełni Święte Kolegium składające się z najbliższych doradzających papieżowi kardynałów. Jego rola rośnie niepomiernie przy końcu każdego pontyfikatu, bowiem to na nim ciąży odpowiedzialność za ciągłość papiestwa i wybór nowego papieża.
Wypada jeszcze dodać, że we wszystkich tych urzędach formalnie obowiązują dwa języki - włoski i łacina.
W nocy - państwo "nieczynne"
Watykan jest pielgrzymkowym centrum całego chrześcijaństwa, jest również niezwykle atrakcyjnym obiektem turystycznym. Turyści bądź petenci mogą zwiedzać lub załatwiać swoje sprawy w godzinach otwarcia konkretnych obiektów i urzędów. W pewne obszary Watykanu nie można sobie jednak tak po prostu wejść. Trzeba mieć uzasadniony powód i przepustkę. Idąc chociażby do watykańskiej apteki, musimy przy bramie św. Anny pokazać stosowne upoważnienie. Wydaje je Prefektura Apostolska mieszcząca się przy Bramie Spiżowej. Większość z prowadzących do Watykanu wejść zamyka się, zanim nastanie noc. Nie ma jednej stałej godziny, bo na przykład wejścia prowadzące do muzeów są zamknięte z chwilą zamknięcia tych instytucji. Nocą otwarte jest tylko jedno wejście, czasami dwa, którego strzegą papiescy Szwajcarzy.
Nie jest to oczywiście jedyne zadanie Gwardii Szwajcarskiej. Najważniejszym z nich jest ochrona osoby papieża zarówno na terenie Watykanu, jak i poza nim. Na przykład wśród ośmiu ochroniarzy towarzyszących zazwyczaj papa mobile, sześciu z nich to gwardziści w cywilu. Gwardia Szwajcarska dba także o ogólny spokój i porządek na terenie całego państwa. Na zasadzie kompanii reprezentacyjnej pełni także honorową wartę i oddaje honory znaczniejszym gościom Watykanu. Wbrew powszechnemu mniemaniu, gwardziści nie paradują jedynie w swoich ozdobnych galowych strojach. Z uwagi na delikatny i dyskretny charakter ich służby bardzo często działają w cywilu. Za to w nocy na terenie Watykanu noszą mundury w kolorze granatowym. Z woli Ojca Świętego gwardziści na co dzień nie noszą broni palnej, jedynie w nocy, ze względów bezpieczeństwa, oficerowie mają przy sobie pistolety.
Nie sposób nie usłyszeć wielu legend i opowieści o przebranych za księży niepożądanych gościach, szpiegach przenikających za mury Stolicy Apostolskiej. Watykan jest oczywiście miejscem niepospolitym, które przyciąga wielu ludzi, nie zawsze przyjaznych. Nie jest też w żadnym wypadku zamkniętą twierdzą, bo nawet przez sale pałacu przewijają się rocznie tysiące pielgrzymów. Są w nim jednak miejsca wyjęte z powszechnego użytkowania, a wstępu do papieskich apartamentów watykańscy gwardziści bronią nawet w nocy.
Ta aura tajemniczości niewątpliwie wzmaga emocje nawiedzających Stolicę Piotrową pielgrzymów, a wielu przedstawicieli najznamienitszych rodów, państw czy narodów latami stara się o prywatną audiencję, która dzisiaj nobilituje tak samo jak przed wiekami. Nawet gdyby Watykan był zbudowany ze szkła i tak widzielibyśmy w nim tylko największą tajemnicę tego świata. Sam jest bowiem jedynie ziemską ambasadą Zbawiciela.
Papież Mikołaj V polecił w XV wieku rozebrać grożącą zawaleniem bazylikę konstantyńską i polecił budowę nowej. Śmierć papieża przerwała prace, które wznowiono w 1506 roku. Budowę Bazyliki św. Piotra kontynuowali tacy mistrzowie jak Donato Bramante, Rafael i Michał Anioł. Największa kopuła świata zwieńczyła dzieło dopiero w 1590 roku.
Żeby zostać watykańskim gwardzistą, trzeba być Szwajcarem, katolikiem i mieć co najmniej 174 centymetry wzrostu. Trzeba również odbyć służbę wojskową w Szwajcarii i być kawalerem... Dopiero po pięciu latach służby, kiedy awansuje się do stopnia kaprala, można się ożenić.
Freski w Kaplicy Sykstyńskiej to, obok Mona Lisy, najsłynniejsze dzieło malarskie świata. Niedawno freski autorstwa Michała Anioła zostały gruntownie odnowione. Na przestrzeni wieków zdarzało się, że pewne elementy tego dzieła uznane za zbyt odważne były nawet zamalowywane. Licząca 40 metrów długości, 13 metrów szerokości i 20 metrów wysokości Kaplica jest jedną z najbardziej prestiżowych "świątyń sztuki" na świecie.
W Watykanie nie brakuje śladów polskości pochodzących z czasów znacznie starszych niż pontyfikat Jana Pawła II. Słynny obraz Jana Matejki "Sobieski pod Wiedniem" jest eksponatem Muzeum Watykańskiego. Jan Matejko podarował go Leonowi XII w 200. rocznicę odsieczy wiedeńskiej, czyli w czasie, kiedy Polski jako takiej nie było na mapie świata.
Anielska Sieć
Stolica Apostolska bardzo szybko zareagowała na internetową rewolucję, a sam Internet uznała za nowe i stwarzające bardzo szerokie perspektywy dla ewangelizacji. Centrum internetowe Watykanu mieści się na pierwszym piętrze Pałacu Apostolskiego. Trzy komputery odpowiedzialne za obsługę Internetu i poczty elektronicznej noszą imiona trzech Archaniołów - Michała, Rafała i Gabriela.