Tamtego dnia, w Nazarecie, Jezus postawił swoich rozmówców przed koniecznością opowiedzenia się co do Jego tożsamości i misji. Nikt w synagodze nie mógł uniknąć zadania sobie pytania: czy On jest tylko synem cieśli, przypisującym sobie rolę, która Mu nie przysługuje, czy też rzeczywiście jest Mesjaszem, posłanym przez Boga, aby wybawił lud od grzechu? Ewangelista mówi nam, że mieszkańcy Nazaretu nie potrafili rozpoznać w Jezusie pomazańca Pańskiego. Myśleli, że zbyt dobrze Go znają, a to, zamiast ułatwiać otwarcie ich umysłów i serc, blokowało ich niczym zasłona przesłaniająca światło.
To wydarzenie, ze wszystkimi należnymi analogiami, dotyczy dzisiaj również nas. Także dla nas są wyzwaniem obecność i słowa Jezusa; także my jesteśmy wezwani do uznania w Nim Syna Bożego, naszego Zbawiciela. Lecz może się nam przydarzyć, tak jak wówczas Jego rodakom, pomyśleć, że już Go znamy, że już wszystko o Nim wiemy, wzrastaliśmy razem z Nim, w szkole, w parafii, na katechezie, w kraju o kulturze katolickiej… Tak więc również dla nas jest On osobą bliską, „zbyt” bliską.
Anioł Pański w niedzielę 26 stycznia
To pełne czułości spotkanie Jezusa z Martą, o którym usłyszeliśmy w Ewangelii dzisiejszego wieczoru, uczy nas, że nawet w chwilach głębokiego osamotnienia nie jesteśmy sami i możemy nadal żywić nadzieję. Jezus daje życie, nawet wtedy, gdy wydaje się, że zgasła wszelka nadzieja. Po bolesnej stracie, chorobie, gorzkim rozczarowaniu, doznanej zdradzie lub innych trudnych doświadczeniach, nadzieja może się zachwiać. O ile jednak każdy z nas może doświadczyć chwil rozpaczy lub spotkać ludzi, którzy stracili nadzieję, to Ewangelia mówi nam, że z Jezusem nadzieja zawsze się odradza, ponieważ On zawsze nas podnosi z popiołów śmierci, daje nam siłę, aby na nowo podjąć drogę, by zacząć od nowa. Jezus nas zawsze podnosi, daje nam moc podjęcia drogi, rozpoczęcia od nowa.
Nigdy nie zapominajmy: nadzieja nigdy nie zawodzi! Nadzieja nigdy nie zawodzi! Nadzieja jest liną, której trzymamy się jak kotwicy na plaży. I ona nigdy nie zawodzi! Jest to równie ważne dla życia wspólnot chrześcijańskich, naszych Kościołów i naszych relacji ekumenicznych. Czasami jesteśmy przytłoczeni zmęczeniem, jesteśmy zniechęceni wynikami naszych wysiłków, wydaje nam się, że nawet dialog i współpraca między nami są pozbawione nadziei, niemal skazane na śmierć, a wszystko to sprawia, że doświadczamy tej samej udręki co Marta. Ale Pan przychodzi.
Nieszpory w święto Nawrócenia św. Pawła Apostoła na zakończenie Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan w sobotę 25 stycznia
Marzę o przekazie, który potrafiłby uczynić nas współtowarzyszami drogi wielu naszych braci i sióstr, aby rozpalić na nowo w nich nadzieję w tych niespokojnych czasach. O przekazie, który jest w stanie przemówić do serca, wzbudzić nie reakcje emocjonalne zamknięcia i gniewu, lecz postawy otwartości i przyjaźni; który jest w stanie skupiać się na pięknie i nadziei, nawet w sytuacjach, zdawałoby się, najbardziej rozpaczliwych; wzbudzać zaangażowanie, empatię, zainteresowanie innymi. O przekazie, który uzdalniałby nas „do uznania godności każdego człowieka i do troszczenia się razem o nasz wspólny dom”. Marzę o przekazie, który nie sprzedaje iluzji i lęków, lecz potrafi dawać powody do nadziei.
Orędzie na 59. Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu
Maryja rozpala się ufnością: jest „lampą o wielu światłach”, jak mówi Teofanes w swoim Kanonie Zwiastowania. Poddaje się, jest posłuszna, robi miejsce: jest „komnatą oblubieńczą stworzoną przez Boga”. Maryja przyjmuje Słowo w swoim ciele i w ten sposób rozpoczyna największą misję, jaką kiedykolwiek powierzono kobiecie, ludzkiemu stworzeniu. Oddaje się na służbę, jest pełna wszelkich darów, nie jako niewolnica, ale jako współpracownica Boga Ojca, pełna godności i autorytetu, aby zarządzać, jak to uczyni w Kanie Galilejskiej, darami Bożego skarbu, aby wielu mogło czerpać z niego pełnymi garściami.
Uczmy się od Maryi, Matki Zbawiciela i naszej Matki, by otwierać uszy na Boże Słowo, przyjmować je i strzec, aby przemieniało nasze serca w przybytki Jego obecności, w gościnne domy, gdzie wzrasta nadzieja.
Audiencja ogólna w środę 22 stycznia