Logo Przewdonik Katolicki

Integracja europejska ważniejsza niż sojusz z USA

Marcin Kędzierski
Spotkanie europejskich przywódców w Londynie w celu omówienia przyszłego pokoju w Ukrainie, Lancaster House, 2 marca 2025 | fot. Justin Tallis - WPA Pool/Getty Images

Trudno opisać, jaki międzynarodowy ład wyłania się na naszych oczach, w związku ze zmianą paradygmatów amerykańskiej polityki za prezydentury Donalda Trumpa. Z całą pewnością kończy się era NATO. Ale być może otwiera się nowa era ściślejszej integracji europejskiej.

Szukając odpowiedzi na pytanie o przyszłość świata w tym czasie pełnym chaosu, nie sposób nie zacząć od słów św. Pawła z Pierwszego Listu do Koryntian: „Po części bowiem tylko poznajemy, po części prorokujemy (...) Teraz widzimy jakby w zwierciadle, niejasno”. Faktycznie, poznajemy wyłącznie po części, z jakichś skrawków, choć problemem jest raczej ich nadmiar, a nie niedostatek. Mamy ułożyć układankę stu puzzli z kilku tysięcy kawałków. Większość z nich kompletnie do niej nie pasuje, ale są i takie, które wydają się częścią pożądanego obrazu, jednak nią nie są.
Z każdym dniem wyłania się nam jednak coraz wyraźniej obraz. Wciąż jest za mgłą, wciąż spora część jest przysłonięta, ale chyba da się już powiedzieć, co przedstawia. Nie da się oczywiście wykluczyć, że to, co zaczynamy widzieć, jest wyłącznie optycznym złudzeniem. Co zatem widzimy?

Pełna treść artykułu w Przewodniku Katolickim 11/2025, na stronie dostępna od 10.04.2025

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki