Logo Przewdonik Katolicki

Parlament dla rodziny

Kamila Tobolska
Fot. Jacek Turczyk/pap

Rozmowa z Jackiem Sapą, załozycielem Fundacji Narodowego Dnia Życia, o certyfikatach dla kandydatów na posłów i senatorów

Kampania przedwyborcza w toku, więc Fundacja Narodowego Dnia Życia, którą Pan kieruje, chce ułatwić podjęcie decyzji, przyznając kandydatom certyfikaty w ramach akcji „Parlament dla rodziny”. Skąd ten pomysł?
− To już druga edycja tej akcji. Zainicjowaliśmy ją cztery lata temu, kiedy to po dużym zaangażowaniu się społeczeństwa w zbieranie podpisów w sprawie zmiany ustawy zakazującej całkowicie aborcji, postanowiliśmy wykorzystać ten zapał i dać posłom impuls do tego, aby rzeczywiście odwoływali się do wartości pro-life. Przy okazji odkryliśmy, jak ważne jest umożliwienie lokalnym środowiskom podjęcia inicjatywy po to, aby to one tak naprawdę wskazały kandydatów, na których warto głosować. Takich, którzy rzeczywiście będą dbali o ochronę życia ludzkiego i wartość, jaką jest rodzina. Zależy nam zresztą na tym, aby lokalne społeczności miały kontakt ze swoimi kandydatami. Także po to, aby przyszli parlamentarzyści mieli poczucie, że za ich działaniami stoją konkretni ludzie, którzy będą mogli wesprzeć ich w sytuacjach kryzysowych, kiedy głos społeczny będzie ważniejszy niż samo podniesienie ręki w parlamencie.
Jako fundacja spotykamy się oczywiście z kandydatami na posłów i senatorów, ale głównie staramy się zebrać od środowisk pro-familia i pro-life z całego kraju informacje o tym, jakie osoby chcą obdarzyć swoich zaufaniem. Wyrazem tego zaufania jest właśnie przyznanie przez nas certyfikatu kandydata przyjaznego rodzinie. Informacje na ich temat zamieszczamy na stronie www.parlamentdlarodziny.pl. Chcemy tym samym zachęcić do udziału w głosowaniu zwłaszcza tych nie do końca zdecydowanych wyborców. Takich, którzy wahają się czy w ogóle pójść na wybory.
 
Akcentujecie Państwo w swojej działalności, że nie chodzi tylko o jednorazowy zryw wyborczy, ale o większe zaangażowanie w działalność społeczną. Jak Pana zdaniem można ludzi zachęcić do tego typu aktywności?
– Każda forma współpracy – poświęcenie czasu, środków finansowych, dobre słowo dla dobra wspólnego to etos, który jako katolicy budujemy w życiu społecznym. Tylko własnym przykładem i zaangażowaniem możemy zmieniać świat. Czekając na to, że ktoś to zrobi za nas, możemy się nie doczekać, a nawet bardzo się rozczarować. Dlatego wiedząc o tym wszystkim, co się wokół dzieje, o tym, że świat nie jest obecnie przyjazny człowiekowi, nie możemy być bierni i czekać na rozwój sytuacji. Musimy być tam, gdzie możemy na nią wpływać. Najwięcej takich możliwości istnieje na poziomie lokalnym, a z takich lokalnych sukcesów możemy wspólnie stworzyć coś wielkiego. Tym bardziej, kiedy aktywne małe środowiska, a jest ich naprawdę wiele, będą ze sobą współpracowały.
 
Akcja „Parlament dla rodziny” to tylko jeden z obszarów waszej działalności...  
– Ustanowiony 11 lat temu przez Sejm Narodow y Dzień Życia to okazja do refleksji nad odpowiedzialnością za ochronę ludzkiego życia i budowanie szacunku wobec niego. Jako grupa osób od lat aktywnie uczestniczących w rozwijaniu prorodzinnych projektów społecznych pomyśleliśmy, że dobrze byłoby wykorzystać tę inicjatywę poselską, by z czasem nie stała się ona martwa. Początkowo powstał komitet, który działał w ramach Fundacji Pro, a w 2009 r. zawiązaliśmy oddzielną fundację, stanowiącą formalnoprawne zaplecze dla organizacji Narodowego Dnia Życia wyznaczonego na 24 marca. Jego obchody dają nam wyjątkową szansę na działanie, ale pozwalają też prowadzić w trakcie całego roku inne projekty, poprzez które staramy się docierać do rodzin, dostarczając im praktyczną wiedzę m.in. na temat zarządzania budżetem domowym czy budowania dobrych relacji rodzinnych. Przygotowaliśmy np. Kalendarz Ambitnego Rodzica oraz poradnik „Rodzina receptą na kryzys”, oba dostępne są na naszej stronie www.ndz.org.pl. Edukujemy też rodziny, jak mogą oddziaływać na sferę publiczną, domagając się wdrażania rozwiązań prawnych wzmacniających ich pozycję w życiu społecznym. Fundacja wspiera również rozwój i organizację Marszów dla Życia i Rodziny. Po prostu staramy się działać tam, gdzie dostrzegamy taką możliwość i potrzebę.
 



Jacek Sapa – założyciel i prezes Zarządu Fundacji Narodowego Dnia Życia. Od kilkunastu lat uczestniczy w akcjach społecznych związanych z promocją rodziny.
 

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki