„Gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje, tam jestem pośród nich”, mówił Jezus. Tym bardziej więc cieszy, kiedy w Jego imię zbierają się chrześcijanie różnych wyznań po to, aby razem się modlić i rozważać Boże Słowo.
Nabożeństwo słowa przeżywane w katedrze przez duchownych i wiernych Kościołów chrześcijańskich skupionych w Poznańskiej Grupie Ekumenicznej jest już tradycyjnym, a zarazem głównym punktem obchodów Ekumenicznego Święta Biblii w Poznaniu. W tym roku wspólnej modlitwie 16 października współprzewodniczyli abp Stanisław Gądecki oraz bp Andrzej Malicki, zwierzchnik Kościoła ewangelicko-metodystycznego w Polsce. W wygłoszonych podczas nabożeństwa kazaniach biskupi odnieśli się do hasła XII Ekumenicznego Święta Biblii zaczerpniętego z Listu do Hebrajczyków: „Nie mamy tu trwałego miasta, ale przyszłego szukamy” (Hbr 13, 14).
Świadectwo dla świata
– Te słowa przypominają wierzącym, że czas tu, na ziemi, darowany nam przez Boga, jest ograniczony. Im bardziej uświadamiamy sobie przemijalność, tym bardziej wyrazisty staje się też imperatyw przekazywania Dobrej Nowiny tym, którzy pozostają poza Kościołem, poza społecznością z żywym Jezusem Chrystusem – zwrócił uwagę bp Andrzej Malicki. Zaznaczył on jednocześnie, że słowa te są także zachętą do budowania jedności wśród chrześcijan, której potrzeba dziś bardziej niż kiedykolwiek, aby dać świadectwo wobec świata. – Potrzeba dziś jedności wszystkich dzieci Bożych po to, by przesłanie Ewangelii było widoczne i czytelne nie tylko w przekazie werbalnym, ale przede wszystkim w działaniu – stwierdził bp Malicki, dodając, że współpraca ekumeniczna prowadzona na ziemi wielkopolskiej może być wzorem dla innych miast i regionów naszego kraju.
Jesteśmy tu tylko pielgrzymami
Abp Stanisław Gądecki z kolei zauważył, że wspomniane w tym fragmencie Listu do Hebrajczyków miasto wskazuje na to, że zbawienie nie jest sprawą pojedynczego człowieka, ale wspólnoty. – Przypomina nam on również, że nie mamy tutaj trwałego miejsca i nie zadomowimy się na stałe na tym świecie, ale jako pielgrzymi na ziemi oczekujemy nowego Jeruzalem – mówił arcybiskup, przypominając, że jako chrześcijanie musimy mieć świadomość przejściowego i nietrwałego charakteru życia na ziemi, które nie jest ostateczne. Stąd też, jego zdaniem, nie można rozumieć sensu dziejów jako zwykłego następstwa zdarzeń ludzkich czy ślepej i niewytłumaczalnej gry sił przyrody, ale należy je traktować jako „ewolucyjny proces ludzkości skierowany przez myśl panującą, która prowadzi wszystko ku możliwemu i swobodnie obranemu rezultatowi zbawienia”. – Dlatego właśnie my, chrześcijanie, nie odczuwamy lęku przed historią, czyli zdarzeniami i zmianami, z jakich się ona składa, pochłaniając ludzi i rzeczy, bo nie mamy tutaj trwałego miasta. Dlatego jesteśmy otwarci na nowości i postęp, nie tracimy ufności ani odwagi, cokolwiek by się stało. My jesteśmy w drodze – podkreślił abp Gądecki.
Zainteresujmy się Biblią
Dzień wcześniej w uniwersyteckiej Auli im. Jana Lubrańskiego odbyła się ekumeniczna konferencja poświęcona Biblii brzeskiej, zorganizowana w 450. rocznicę jej wydania w Brześciu Litewskim – stąd też pochodzi jej nazwa. Podczas spotkania podkreślano, że było to pierwsze tłumaczenie całego Pisma Świętego na język polski dokonane z języków oryginalnych. Powstało ono z inicjatywy polskich protestantów z Kościoła ewangelicko-reformowanego. Jak zauważył bp Marek Izdebski, zwierzchnik tego Kościoła w Polsce, obecnie przekład ten ma przede wszystkim znaczenie historyczne. – W ostatnich stuleciach używany był inny przekład, tzw. Biblia gdańska, wydana w 1632 r., dla której bazą była jednak Biblia brzeska. Czytając ją, polscy protestanci korzystali więc też w jakiś sposób z dorobku twórców Biblii brzeskiej – zauważył duchowny. Wyraził przy tym nadzieję, że Rok Jubileuszowy, obchodzony w związku z 450. rocznicą wydania Biblii brzeskiej, i podejmowane w jego trakcie inicjatywy przełożą się również na większe zainteresowanie chrześcijan Biblią.
Nowatorskie wydanie
Obecni na konferencji językoznawcy różnych wyznań chrześcijańskich wskazali z kolei na wkład tego tłumaczenia nie tylko w życie religijne, ale i w polski język oraz kulturę. Prof. Rafał Andrzej Leszczyński, emerytowany profesor filologii zachodniosłowiańskiej na Uniwersytecie Warszawskim, który brał też udział w tworzeniu ekumenicznego przekładu Pisma Świętego Nowego Testamentu wydanego w 2000 r., stwierdził, że Biblia brzeska charakteryzuje się większą starannością stylistyczną i językową oraz barwnością stylu niż bardziej znana w Polsce, bo wielokrotnie wznawiana, Biblia Wujka.
Także prof. Irena Kwilecka, językoznawca z Instytutu Slawistyki PAN w Poznaniu i znawczyni staropolskich przekładów Biblii, podkreśliła wartość Biblii brzeskiej, która została przetłumaczona zrozumiałym językiem, a jej tłumacze zastosowali nowatorską metodę oddawania sensu zdań, nie trzymając się ściśle struktury zdań oryginału, ale dostosowując je do wymogów ówczesnego języka polskiego. – Jest to nie tylko pierwsza Biblia tłumaczona na język polski z języków oryginalnych, ale też pierwsza w polskim przekładzie, która została opatrzona komentarzami na marginesach i wprowadzeniami do treści poszczególnych ksiąg i w której zastosowano numerację wersetów – wymieniała prof. Kwilecka.
Obchody XII Ekumenicznego Święta Biblii, odbywające się w dniach 14–19 października, przygotowała Poznańska Grupa Ekumeniczna. Powstała ona w 2002 r., skupiając duchownych sześciu Kościołów chrześcijańskich miasta Poznania: prawosławnego, rzymskokatolickiego, ewangelicko-metodystycznego, ewangelicko-augsburskiego, polskokatolickiego i zielonoświątkowego. Ich przedstawiciele spotykają się raz w miesiącu na wspólnej modlitwie, dyskusji i omawianiu dalszych ekumenicznych spotkań oraz wspólnych inicjatyw.