„Boże Abrahama, Boże Izaaka, Boże Jezusa Chrystusa, spraw, prosimy Ciebie, aby płomień tej menory stał się dla nas, chrześcijan i żydów, wezwaniem i zobowiązaniem do rozświetlania świata światłem Bożym”.
Słowa tej modlitwy towarzyszyły uroczystemu zapaleniu Menory Dialogu podczas nabożeństwa biblijnego, któremu przewodniczył abp Stanisław Gądecki. Tradycyjnie już odbyło się ono 17 stycznia w kościele pw. św. Wojciecha w Poznaniu i stanowiło główny punkt obchodów XIV Dnia Judaizmu.
Za chrześcijan i żydów
Podczas wspólnej modlitwy uczestnicy nabożeństwa, wśród których byli również przedstawiciele poznańskiej filii Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich, prosili Boga m.in. za wszystkich chrześcijan, „aby na wzór Jezusa Chrystusa i dzięki Jego łasce otaczali szacunkiem i miłością ludzi kroczących drogą przymierza, które Bóg zawarł z Abrahamem i Mojżeszem”, a także za żydów, „aby wierni swemu wybraniu byli świadkami jedynego i prawdziwego Boga w świecie naznaczonym ateizmem, materializmem, kulturą chwili i użycia”.
Z tych samych korzeni
Nawiązując do hasła tegorocznego Dnia Judaizmu: „Weź twego syna jedynego, którego miłujesz, Izaaka, idź do kraju Moria i tam złóż go w ofierze na jednym z pagórków, jak ci wskażę” (Rdz 22, 2), abp Gądecki zauważył, że Pan Bóg, podobnie jak Abrahama, tak i każdego z nas wystawia na próbę. Chce bowiem w ten sposób „dowiedzieć się, czy Go kochamy”. Jednak, jak zaznaczył arcybiskup, także „człowiek nie poznałby stopnia swojej miłości do Boga, gdyby nie uświadomił mu tego Pan Bóg, wystawiając go na próbę”. Abp Gądecki podkreślił również, że „postawa szacunku i miłości do narodu żydowskiego jest jedyną postawą naprawdę chrześcijańską”, tym bardziej że, jak pisał św. Paweł, jesteśmy niczym dziczka oliwna wszczepiona w „szlachetne drzewo oliwne, którym jest lud przymierza”. – Czerpiemy więc pokarm z tych samych korzeni duchowych – przekonywał metropolita.
Wyruszyć do wspólnego celu
Także ks. prof. Joseph Sievers z Papieskiego Instytutu Biblijnego w Rzymie, zaproszony do Poznania specjalnie na obchody Dnia Judaizmu, podkreślił w wygłoszonym słowie, że dialog chrześcijańsko-żydowski „może opierać się na naszych wspólnych korzeniach biblijnych i pozabiblijnych”. Zaznaczył jednak, że nie może on „nie liczyć się z historią dalszą i bliższą” odnosząc się m.in. do ogromu cierpienia, jakie przyniosła ze sobą II wojna światowa i współczesnych krzywdzących stereotypów. Jego też zdaniem, pierwszym krokiem w podejmowanym dialogu jest „szukanie lepszego poznania i zrozumienia” drugiego człowieka, aby następnie „wyruszyć razem z nim do wspólnego celu, nawet jeśli sam cel nie jest jeszcze poznany w sposób jasny”.