Logo Przewdonik Katolicki

Znikający Poznań: Cichy szmer Cybiny

Adam Suwart
Fot.

Klimat zmienia się na naszych oczach dość gwałtownie. Gdzie te dawne, polskie zimy, opisane w niejednym dziele staropolskiej literatury, kiedy to lód skuwał ziemię już w listopadzie, a kilkudziesięciostopniowy mróz nie puszczał aż do końca marca? Gdzie te bezkresne pejzaże pokrytych grubą warstwą śniegu pól, skutych lodem tafli rzek i jezior? Czy za kilkadziesiąt...

Klimat zmienia się na naszych oczach dość gwałtownie. Gdzie te dawne, polskie zimy, opisane w niejednym dziele staropolskiej literatury, kiedy to lód skuwał ziemię już w listopadzie, a kilkudziesięciostopniowy mróz „nie puszczał” aż do końca marca? Gdzie te bezkresne pejzaże pokrytych grubą warstwą śniegu pól, skutych lodem tafli rzek i jezior? Czy za kilkadziesiąt lat polska zima będzie czasem monsunów, deszczu i dodatniej temperatury? Czas pokaże. Na razie w jedną z sobót lutego udało się podejrzeć obraz zimy, który jawił się niczym wspomnienie sprzed lat; zresztą nie przetrwał nawet do poniedziałku.

Tuż za poznańską Maltą, tak chętnie i tłumnie „zajeżdżoną” latem przez tysiące poznaniaków, rozciąga się kilkudziesięciohektarowy obszar kojącego krajobrazu. Ta oaza ciszy i przyrody położona nieco na uboczu głównego nurtu życia miasta to dolina Cybiny. Cybina jest niewielką rzeką, osiągającą długość niespełna 42 km. Jej źródła znajdują się w okolicach Iwna, do Warty uchodzi w Poznaniu, na wysokości ronda Śródka i Zagórza. Płynie w rynnie bardzo wyraźnie wciętej w wysoczyznę, która miejscami jest wyniesiona ponad dno doliny o 30 m! Tak silne zagłębienie doliny Cybiny sprawia, iż dzięki stromym zboczom jej granice są wyraźnie widoczne w terenie i dają efekt wyjątkowej malowniczości. Unikalna przyroda doliny Cybiny zachowała się do dziś w niemal naturalnym stanie. Obyśmy umieli to docenić, spacerując w tym miejscu kojącej ciszy, którą przerywa jedynie nieznacznie, dochodzący nieśmiało z oddali rozgwar wielkiego miasta.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki