Logo Przewdonik Katolicki

Odważny głos Kościoła

ks. Robert Domina
Fot.

Mianem odważnego głosu Kościoła katolickiego w sprawie ludzi ciężkiej pracy, ubogich, pokrzywdzonych i biednych okrzyknięto w ostatnim czasie wystąpienie biskupa diecezji Brasilia Dom Braz De Aviz, wygłoszone 16 stycznia 2007 r. w telewizji publicznej. Biskup przeciwstawił się w nim proponowanym przez rząd podwyżkom płac. Jego oburzenie...

Mianem odważnego głosu Kościoła katolickiego w sprawie ludzi ciężkiej pracy, ubogich, pokrzywdzonych i biednych „okrzyknięto” w ostatnim czasie wystąpienie biskupa diecezji Brasilia Dom Braz De Aviz, wygłoszone 16 stycznia 2007 r. w telewizji publicznej.

Biskup przeciwstawił się w nim proponowanym przez rząd podwyżkom płac. Jego oburzenie wynikało z faktu, że owe podwyżki miałyby dotyczyć wyłącznie przedstawicieli rządu. W prostych, lecz dobitnych słowach hierarcha podkreślił, że jest to nie tylko niezgodne z prawem cywilnym, ale również z prawem do życia człowieka, a także zwykłym ludzkim poczuciem sprawiedliwości.

By uzmysłowić stan aktualny i wielkość proponowanych zmian, bp Aviz odwołał się do obecnych płac w poszczególnych resortach i zaznaczył, że podstawowa płaca w Brazylii wynosi 380 R$ (reali brazyliskich; 1USD = 2,35R$) i jest to najniższa płaca, tzw. salario minimo, zaś przedstawiciele rządu zarabiają średnio po 25.000 R$, a domagają się podwyżki średnio o 90 proc.

Wystąpienie spotkało się z jednej strony z ostrą repliką przedstawicieli rządu, z drugiej z masowym poparciem ze strony społeczeństwa. Należy dodać, że był to jedyny, tak licznie komentowany i przytaczany we wszystkich miejscowych mediach głos, będący reakcją Kościoła na rządowe podwyżki płac.

Hierarcha w swoim wystąpieniu raz jeszcze wyjaśnił, co znaczy „dobrze rządzić” i przypomniał, że terminem tym zwykle określa się służbę w miłości i oddaniu tym wszystkim, którzy tego potrzebują na wzór Jezusa Chrystusa, który będąc bogatym, dla nas stał się ubogim.

Przywołując tę myśl, bp Aviz przypomniał o powołaniu do służenia innym, zwłaszcza przez sprawujących władzę, bowiem ich powołaniem jest właśnie służba tym wszystkim, którzy oddali na nich głosy. Podkreślił, że w żaden sposób żądania tak wysokiej podwyżki już i tak znacznych zarobków nie można uznać za krok ku tym, którym rządzący deklarowali się służyć. Biskup Dom Braz De Aviz przypomniał, iż Kościół zawsze stał na straży wartości, bronił słabych i krzywdzonych. Dodał także, że nie zmieni swojego stanowiska, nawet gdyby to miało się spotkać z krytyką ze strony rządzących, tak jak jego wystąpienie.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki