Logo Przewdonik Katolicki

W rękach Boga

Błażej Tobolski
Fot.

5 sierpnia w wieku 80 lat zmarł kard. Jean-Marie Lustiger, emerytowany arcybiskup Paryża, uważany za najwybitniejszą postać francuskiego Kościoła katolickiego i jedną z najbardziej znaczących osobistości w Kościele powszechnym. Oczekiwanie Królestwa Bożego jest oddaniem siebie w ręce Kogoś większego, napisał kard. Jean-Marie Lustiger w wywiadzie rzece, zatytułowanym...

5 sierpnia w wieku 80 lat zmarł kard. Jean-Marie Lustiger, emerytowany arcybiskup Paryża, uważany za najwybitniejszą postać francuskiego Kościoła katolickiego i jedną z najbardziej znaczących osobistości w Kościele powszechnym.

„Oczekiwanie Królestwa Bożego jest oddaniem siebie w ręce Kogoś większego”, napisał kard. Jean-Marie Lustiger w wywiadzie rzece, zatytułowanym „Wybór Boga”. Dzisiaj jest już całkowicie w Tych rękach.


Świadek Ewangelii
Kiedy w 2005 r. ustępował z funkcji arcybiskupa Paryża (którą pełnił od 1981 r.), sam siebie scharakteryzował jako „kardynała, Żyda, syna imigranta”. Przyszły kardynał urodził się bowiem 17 września 1926 r. w Paryżu. Był synem pochodzących z Będzina polskich Żydów, którzy wyemigrowali do Francji kilka lat wcześniej. W Wielki Piątek 1940 r. w orleańskiej katedrze doznał nawrócenia.

Jako biskup mówił o sobie, że jest „żywą prowokacją”, narażając się zarówno kościelnym „konserwatystom”, jak i „liberałom”, politycznej lewicy i prawicy. Wielokrotnie podkreślał zresztą, że nie chce, by głos Kościoła pojawiał się w politycznych dyskusjach, lecz był słyszany w przestrzeni publicznej jedynie wówczas, gdy wymaga tego świadczenie Ewangelii. Powtarzał też, że wiara i Kościół zaszczepione zostały na jedynym korzeniu, jakim jest Izrael, a chrześcijaństwo powinno zwrócić się ku swym biblijnym korzeniom.

Od czasu, gdy stał się członkiem Kolegium Kardynalskiego, tj. od 1983 r., połączyła go bliska zażyłość z Janem Pawłem II. Kard. Lustiger stał się jednym z bliskich współpracowników i doradców Papieża.

Wierny swoim korzeniom
– Nie wstydzimy się naszego smutku po śmierci kard. Jean-Marie Lustigera, ale razem z nim mamy nadzieję na zmartwychwstanie – powiedział arcybiskup Paryża André Vingt-Trois, rozpoczynając Mszę św. pogrzebową w katedrze Notre-Dame de Paris. W homilii, wskazując na bogatą osobowość zmarłego, podkreślił, że był on przede wszystkim człowiekiem wierzącym. Żywotność i siła jego wiary brały się z przekonania, iż wszystko otrzymał od Boga i do Niego wszystko należy odnosić.

Także specjalny wysłannik papieski kard. Paul Poupard odczytał list od Benedykta XVI. Ojciec Święty określił w nim emerytowanego arcybiskupa Paryża mianem wielkiej postaci Kościoła, szanowanej przez wszystkich. Wskazał, że przez całe życie pasjonowało go poszukiwanie Boga i głoszenie Ewangelii, które prowadziło go do spotkania z człowiekiem współczesnym. „Wierny swoim korzeniom, w szczególnie znaczący sposób przyczynił się do braterskiego dialogu między chrześcijanami i żydami”, napisał Papież.

Kard. Jean-Marie Lustiger spoczął w krypcie arcybiskupów paryskich, znajdującej się pod ołtarzem głównym katedry Notre-Dame.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki