Logo Przewdonik Katolicki

Papież na kontynencie Nadziei

Błażej Tobolski
Fot.

W dniach 9-14 maja Papież Benedykt XVI odbył swoją pierwszą podróż apostolską do Brazylii. Niech Bóg błogosławi Amerykę Łacińską i Brazylię! wołał Ojciec Święty w przemówieniu powitalnym na lotnisku Guarulhos w So Paulo. Papież mocno podkreślał, że kraj ten zajmuje szczególne miejsce w jego sercu nie tylko dlatego, że jego narodziny wiążą się z chrześcijaństwem...

W dniach 9-14 maja Papież Benedykt XVI odbył swoją pierwszą podróż apostolską do Brazylii. – Niech Bóg błogosławi Amerykę Łacińską i Brazylię! – wołał Ojciec Święty w przemówieniu powitalnym na lotnisku Guarulhos w São Paulo.

Papież mocno podkreślał, że kraj ten zajmuje szczególne miejsce w jego sercu nie tylko dlatego, że jego narodziny wiążą się z chrześcijaństwem i że dziś ma najwięcej katolików, ale również ze względu na jego wielkie możliwości i silnie zaznaczoną obecność Kościoła.

Nieznana twarz Benedykta
Podczas tej wizyty Ojciec Święty przemierzył ok. 19 tys. km i spotkał się z milionami wiernych. Kanonizował pierwszego Brazylijczyka. Zwrócił się również w mocnych słowach, przypominając prawdy, w które wierzy i których Kościół broni. Ale był to też czas radosnego spotkania ludzi z następcą św. Piotra. – Ukazała się nam nieznana twarz Benedykta XVI, zawsze uśmiechnięta, zupełnie inna niż tyle razy pokazywana przez środki przekazu – nie krył swojego zaskoczenia i radości, podzielanych także przez innych Brazylijczyków, biskup pomocniczy archidiecezji Manaus, Sebastião Bandeira Coelho. Również 27-letni Edson Carlos Massotti z Farmy Nadziei w Toledo, w stanie Paraná, wychodzący z nałogu narkomanii, którego Papież przytulił, nie krył zdumienia. Podkreślał, że uważał Papieża za stanowczego strażnika doktryny wiary, tymczasem zobaczył kogoś, kto idzie do ludzi i przytula wykluczonych ze społeczeństwa.

9 maja – Liczę na wasze modlitwy!
Już na lotnisku Benedykt XVI przypomniał, że głównym celem jego przyjazdu do Brazylii jest kanonizacja Antoniego Galvao oraz przewodniczenie posiedzeniu, które otworzy obrady V Konferencji Ogólnej Episkopatu Ameryki Łacińskiej i Karaibów, mające się toczyć w sanktuarium maryjnym w Aparecida. Wydarzenia te nazwał „kamieniami milowymi w historii Kościoła”. Wyraził też nadzieję, że Konferencja nada nowy rozmach i bodziec misyjnej działalności Kościoła na tym kontynencie. Po ceremonii powitania Benedykt XVI udał się do klasztoru św. Benedykta, który był jego rezydencją podczas pobytu w São Paulo. – Liczę na was i na wasze modlitwy! – powiedział do zgromadzonych tam wiernych, witających go radosnymi okrzykami.

10 maja – Nie zmarnujcie młodości!
Najważniejszym wydarzeniem drugiego dnia pielgrzymki było wieczorne spotkanie Benedykta XVI z kilkudziesięcioma tysiącami młodych ludzi z Brazylii i Ameryki Łacińskiej na stadionie w São Paulo. Papieżowi podczas wjazdu na stadion towarzyszyły entuzjastyczne okrzyki „Viva Papa!” oraz gorące rytmy samby. Nad stadionem górował ogromny ołtarz, którego dominującym elementem był biały gołąb pokoju, symbolizujący Ducha Świętego wzlatującego z murawy nad trybuny. – Wczoraj wieczorem, przelatując nad obszarem Brazylii, myślałem już o tym naszym spotkaniu na stadionie Pacaembu, pragnąc was mocno uścisnąć po brazylijsku i wyrazić uczucia, które noszę w sercu i które bardzo w porę wskazuje nam dzisiejsza Ewangelia – mówił Ojciec Święty. – Dzisiaj wzywam was, młodzi, którzy przybyliście na to spotkanie, abyście nie zmarnowali waszej młodości. Nie próbujcie od niej uciekać. Przeżywajcie ją głęboko. Poświęćcie ją w imię wysokich ideałów wiary i solidarności ludzkiej – powiedział Papież.

11 maja – Świętość jest konieczna!
Głównym wydarzeniem trzeciego dnia papieskiej pielgrzymki była kanonizacja pierwszego świętego brazylijskiego, franciszkańskiego zakonnika bł. Antoniego od św. Anny Galvao (Frei Galvao), żyjącego na przełomie XVIII i XIX w., podczas Mszy św. na Polu Marsowym. Tego samego dnia – co równie ważne – Papież spotkał się z biskupami Brazylii w katedrze pw. Wniebowzięcia NMP i św. Pawła w São Paulo.

– Bądźcie tego pewni: Papież was kocha, a kocha was dlatego, że kocha was Jezus Chrystus! – powiedział na początku homilii Benedykt XVI, co wywołało wielki aplauz pielgrzymów. Wskazując na działalność charytatywną świętego franciszkanina, podkreślił on, że „inicjatywy duszpasterstwa socjalnego, jeżeli nastawione są na dobro ubogich i chorych, mają na sobie tę Boską pieczęć”. Zwrócił też uwagę na wielką cześć, jaką brat Galvao otaczał Maryję, Matkę Boga. Również teraz, jak zauważył, „właśnie w Matce Bożej mamy najlepszą obronę przeciwko złu, które dręczy współczesne życie; pobożność maryjna jest pewną gwarancją matczynej opieki i obrony w godzinie pokusy”.

– Oto wezwanie, które kieruję dziś do was wszystkich, od pierwszego do ostatniego, podczas tej Eucharystii – powiedział na zakończenie Papież. – Świętość nie tylko jest możliwa, ale i konieczna każdemu w jego stanie życia, aby ukazać światu prawdziwe oblicze Chrystusa, naszego Przyjaciela!

Benedykt XVI wezwał brazylijskich biskupów do większego zaangażowania misyjnego. Wśród najważniejszych wyzwań, przed jakimi stoi Kościół w Brazylii, wymienił m.in.: podważanie świętości małżeństwa i rodziny, aborcję, rozwody, propagowanie wolnych związków. – Ufajcie jednak: Kościół jest święty i nieskalany – przekonywał Papież. Za główny powód odchodzenia wiernych od Kościoła uznał brak odpowiedniej ewangelizacji. Wezwał on również biskupów do „jakościowego skoku w chrześcijańskim życiu ludu, aby mógł on świadczyć o swojej wierze w sposób przejrzysty i jasny”.

12 maja – Oto wreszcie jestem!
Czwartego dnia pielgrzymki Benedykt XVI odwiedził Farmę Nadziei w Guaratinguetá, na której leczy się 300 młodych uzależnionych od narkotyków i alkoholu, oraz modlił się na różańcu z duchowieństwem w maryjnym sanktuarium narodowym Brazylijczyków w Aparecida.

Spotkanie w Guaratinguetá miało gorący i nieformalny charakter, dzięki osobie założyciela Farm Nadziei franciszkanina Hansa Stapela oraz Papieżowi, który osobiście wyściskał wielu młodych biorących udział w spotkaniu. Na spotkanie z nim przyjechało 6 tys. osób, w tym 1,5 tys. byłych narkomanów. Ojciec Święty udzielił młodym nie tylko wsparcia duchowego, ale podarował na rozwój Fazendy 100 tys. dolarów.

Pobłogosławił wybudowaną przez samych mieszkańców ośrodka kaplicę pw. Frei Galvao, która może pomieścić 200 osób, i spotkał się z mieszkającymi tu za klauzurą klaryskami. Przypomniał, że właśnie tutaj, w „Fazenda da Esperança łączą się modlitwy klarysek z trudną pracą medycyny i ergoterapii, aby przezwyciężyć więzienie i zerwać okowy narkotyków, z powodu których cierpią umiłowane dzieci Boże”.

– Oto wreszcie jestem w Fazenda da Esperança! – tymi słowami rozpoczął Benedykt XVI swoje przemówienie, co wywołało wielką radość młodych. Przekonywał, że „misją Papieża jest odnawianie w sercach tej światłości, która nie gaśnie, ponieważ chce oświetlić wnętrze serc, szukających prawdziwego dobra i pokoju, których nie może dać świat”. Wezwał on handlarzy narkotyków, aby „zastanowili się nad złem, jakie wyrządzają rzeszom młodzieży i dorosłych ze wszystkich warstw społecznych”.

13 maja – Wierzycie w Boga-Miłość!
Ostatniego dnia pielgrzymki Papież przewodniczył Mszy św. w maryjnym sanktuarium narodowym Brazylii w Aparecida, rozpoczynającej V Konferencję Generalną Episkopatu Ameryki Łacińskiej i Karaibów (CELAM), oraz wziął udział w sesji rozpoczynającej obrady. Wieczorem natomiast udał się do São Paulo, skąd odleciał do Rzymu.

– Drodzy bracia! Oto nieoceniony skarb, w który bogaty jest kontynent latynoamerykański, oto jego najcenniejsze dziedzictwo: wiara w Boga-Miłość, który w Jezusie Chrystusie objawił swe oblicze – mówił Benedykt XVI podczas Eucharystii. – Wierzycie w Boga-Miłość: to jest wasza siła, która zwycięża świat, radość, której nic i nikt nie będzie mógł wam zabrać, pokój, który Chrystus zdobył dla was na swoim Krzyżu! Właśnie ta wiara uczyniła z Ameryki „Kontynent Nadziei”. Nie jakaś ideologia polityczna, nie ruch społeczny, nie ustrój gospodarczy; to wiara w Boga-Miłość, wcielonego, zmarłego i zmartwychwstałego w Jezusie Chrystusie, prawdziwy fundament tej nadziei, która przyniosła tak wiele wspaniałych owoców, począwszy od czasów pierwszej ewangelizacji aż do dzisiaj, jak to poświadcza zastęp świętych i błogosławionych, których Duch wzbudził we wszystkich zakątkach kontynentu. Papież Jan Paweł II wezwał was do nowej ewangelizacji, a wy wysłuchaliście tego polecenia z charakterystyczną dla siebie wielkodusznością i zaangażowaniem. Potwierdzam wam to i mówię słowami tej V Konferencji: bądźcie wiernymi uczniami, aby być odważnymi i skutecznymi misjonarzami.

W przemówieniu inaugurującym obrady V Konferencji Ogólnej Episkopatu Ameryki Łacińskiej i Karaibów Benedykt XVI przedstawił obszerną diagnozę problemów i wyzwań stojących przed Kościołem i społeczeństwami tego kontynentu. Podkreślił ważne dziedzictwo, jakim jest „twórcza synteza kultur Ameryki Łacińskiej i wiary, którą przynieśli im misjonarze”, i zwrócił uwagę na palące problemy społeczne i polityczne regionu. Wskazał też szereg priorytetów ewangelizacyjnych i potrzebę formacji, które mają zmierzać do odnowy tutejszego Kościoła.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki