• Nie przesadzaj z optymizmem. Ciągłe powtarzanie: „Na pewno dasz sobie radę, jesteś super” wywołuje u dziecka poczucie, że rodzic tak naprawdę go nie rozumie, a na siłę pociesza.
• Zamiast udzielać szczegółowych instrukcji, w rozmowie z dzieckiem zachęć je do samodzielnego stworzenia realistycznego planu przygotowania się do testu/egzaminu. Gdy odniesie sukces, wzrośnie jego poczucie własnej wartości i kontroli, co zredukuje niepokój.
• Nie okazuj zniecierpliwienia, mówiąc np.: „Nie histeryzuj, tylko po prostu zdaj ten test”.
• Jeżeli to będzie potrzebne, wytłumacz dziecku, dlaczego w planie powinno uwzględnić czas na odpoczynek. Dzieci skłonne do niepokoju mają tendencję do planowania wielu godzin nieustannej nauki, przez co o wiele mniej zapamiętują, a bardziej się męczą.
• Nie pozwalaj dziecku uniknąć problemu, mówiąc np.: „No dobrze, skoro nic nie umiesz, zostań w domu”.
• Nie karz za złe oceny i nie okazuj niezadowolenia. Jeżeli dziecko uczyło się, lecz pod wpływem lęku nie zdało egzaminu, a ty jeszcze je za to ukarzesz, nakręcisz spiralę niepokoju i na następnym teście pójdzie mu jeszcze gorzej.
• Pamiętaj, egzamin zawsze można poprawić. Czasem dzieciom udziela się panika rodziców. Nie rób tego swojemu dziecku!
Kiedy do psychologa?
• Jeżeli dziecko z powodu napadów lęku i niepokoju ma złe oceny semestralne z kilku przedmiotów.
• Jeżeli pojawiają się objawy fobii szkolnej – czyli regularnie pojawiające się rano dolegliwości somatyczne, np. mdłości, bóle, biegunka, gorączka, kołatanie serca, duszności itp., zanikające stopniowo w ciągu dnia.