Logo Przewdonik Katolicki

Zaproszenie do komunii

o. Paweł , dominikanin
Fot.

Można spojrzeć oczyma wiary na scenę chrztu Jezusa w Jordanie jako na moment niezwykłego obdarowania nas. Chrzest Jezusa pokazuje prawdę o naszym chrzcie i naszej godności. To także dla nas jest rozwierające się niebo i Duch Święty spoczywający na Jezusie. Kontemplując ten obraz, mamy szansę zachwycić się wielkością daru, który otrzymał każdy z ochrzczonych. Otwarte niebo ...

Można spojrzeć oczyma wiary na scenę chrztu Jezusa w Jordanie jako na moment niezwykłego obdarowania nas. Chrzest Jezusa pokazuje prawdę o naszym chrzcie i naszej godności. To także dla nas jest rozwierające się niebo i Duch Święty spoczywający na Jezusie.

Kontemplując ten obraz, mamy szansę zachwycić się wielkością daru, który otrzymał każdy z ochrzczonych. Otwarte niebo – otwarty bok Chrystusa – to miejsce narodzin naszego życia w Bogu. Spróbujmy jeszcze obraz naszego chrztu połączyć z obrazem Trójcy Świętej Rublowa. Przez nasz chrzest zostaliśmy zaproszeni, aby dosiąść do stołu. Wejść w komunię osób, w to doskonałe zjednoczenie. Naprzeciwko mnie siedzi Jezus i podaje mi kielich. W kielichu – Baranek. Przez ofiarę Jezusa – Baranka Bożego – niebo jest dla mnie otwarte. To jest teraz mój dom. Przez chrzest zasiadam do stołu.

Kontemplowanie tej tajemnicy musi prowadzić także do uświadomienia sobie, że na mocy chrztu świętego, przez uczestniczenie w życiu Bożym mogę także rozpoznać głos Ojca. Chrzest uzdalnia mnie do tak niezwykłej, głębokiej relacji, w której nie tylko potrafię powiedzieć do Boga z czułością Abba – Tatusiu! Jeśli On jest moim Ojcem, kochającym, troskliwym, opiekuńczym, to niemożliwe, aby chciał mnie zostawić samego bez czułej opieki. To do mojego serca dobry Ojciec pragnie na co dzień powiedzieć: „Tyś jest mój Syn umiłowany, w Tobie mam upodobanie”.

Wypłyń na głębię swojego serca, tego sanktuarium Boga. Usłysz głos, który wskrzesza do życia w miłości. To jest wezwanie, które Jan Paweł II dał Kościołowi na III tysiąclecie: „Wielka tradycja mistyczna Kościoła zarówno Wschodniego, jak i Zachodniego, potrafi nam wiele powiedzieć na ten temat. Ukazuje ona, że modlitwa może się rozwijać niczym prawdziwy dialog miłości i doprowadzić do tego, że człowiek zostanie całkowicie owładnięty przez Boskiego Umiłowanego, że będzie wrażliwy na wszelkie poruszenia Ducha i z dziecięcą ufnością zawierzy się sercu Ojca” („Novo Millennio Ineunte” nr 33).

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki