Specjalny iracki trybunał przedstawił pierwsze zarzuty byłemu dyktatorowi oraz trzem członkom jego reżimu.
Saddam Husajn czeka na osądzenie niemal półtora roku. Wyniki jego przesłuchań zostały przekazane trybunałowi już w marcu. Sformułowano 12 głównych zarzutów z ponad 500 stawianych dyktatorowi pierwotnie. Sędziowie uznali, że tyle wystarczy, by wymierzyć Saddamowi najwyższy wymiar kary, czyli skazać go na śmierć.
Znawcy praw człowieka twierdzą jednak, że sam trybunał, utworzony półtora roku temu w celu osądzenia Saddama, powstał niezgodnie z Konwencją Genewską, a jego sędziowie nie mają odpowiedniego doświadczenia. Zdaniem adwokatów dyktatora, Saddam jest bezprawnie więziony przez siły koalicyjne, chociaż formalnie pozostaje w rękach władz irackich. Organizacje praw człowieka uważają natomiast, że Saddam Husajn powinien być sądzony za swoje zbrodnie przez międzynarodowy trybunał, złożony z irackich i zagranicznych sędziów.