U progu Wielkiego Tygodnia godzi się przypomnieć, że w domu macierzystym Zgromadzenia Sióstr Urszulanek Serca Jezusa Konającego w Pniewach znajduje się kopia obrazu słynnego artysty Velasqueza - "Jezus Ukrzyżowany", wykonana przez Matkę Urszulę. Kontemplacja Serca Jezusa konającego znalazła także odzwierciedlenie w jej duchowym "Testamencie". W siódmej prośbie, adresowanej do swoich duchowych dzieci, bł. Urszula pisała:
"(...) Jezus Ukrzyżowany męką i śmiercią swą wysłużył nam tę największą ze wszystkich łask - łaskę Przenajświętszego Sakramentu. Wszak Msza święta to odnowienie nie krwawe krwawej ofiary na krzyżu. Na krzyżu dał sobie przebić Serce, by Ono stało się dla nas ucieczką i ochroną, i rajem duszy, by Ono zawsze dla nas było otwartym źródłem łask i miłości. Z wysokości krzyża dał nam Jezus Maryję za Matkę, dał nas Maryi za dzieci. Z wysokości krzyża spłynęły na świętych łaski, które ich czyniły świętymi, które nam w nich dały możnych orędowników i wspaniałe wzory cnoty i świętości.(...)
Jaka miłość, jaka wdzięczność należy się Zbawcy naszemu! Świat mało o wdzięczności myśli i mało o miłości, bo miłość domaga się miłości za miłość, ofiary za ofiarę, bo krzyż jakby woła do nas, byśmy się poczuwali do tego, by pocieszać konające Serce Jezusa, by z Nim krzyż dźwigać, bo smutek i łzy krzyża nie mogą iść w parze z pustą radością świata.(...)
Kochajcie, Dzieci moje, Ukrzyżowanego Jezusa, kochajcie z całego serca, tulcie się do nóg Jego, trwajcie myślą i sercem przy Nim. Często odprawiajcie rozmyślania o Męce Pańskiej, uczcie się od Jezusa Ukrzyżowanego, jak kochać Boga, jak kochać ludzi, jak być pokornymi i posłusznymi, i umartwionymi, jak poświęcać się dla innych, jak pracować dla chwały Bożej, dla zbawienia świata. Najlepszy sposób pocieszania Jezusa na krzyżu, okazywania Mu miłości - to naśladowanie cnót Boskich.(...)"