"Mam kłopot z modlitwą do Ducha Świętego. O ile łatwiej wejść w relację z Bogiem Ojcem i Synem, o tyle trudno z Duchem Świętym. Niedawno zdałam sobie sprawę z tego, że przez lata w ogóle się do Niego nie modliłam. Chcę to zmienić". Katarzyna
Duch Święty jest trzecią Osobą Boską. Jest równy Ojcu i Synowi w bóstwie i majestacie. Pochodzi od Ojca i Syna. Mówi o Nim już pierwsza księga Starego Testamentu, zauważając, że kiedy Ojciec stwarzał świat z niczego, Duch Boży unosił się nad wodami. Prorok Izajasz (11, 2) wymienia dary Ducha Świętego (mądrości, rozumu, rady, męstwa, umiejętności, pobożności, bojaźni Bożej). W Nowym Testamencie widzimy obecność Ducha Świętego w życiu i działalności Jezusa Chrystusa. Syn Boży, z kolei, rozsyłając swoich uczniów na cały świat, by ewangelizowali, czyni to w imię Trójcy Przenajświętszej, a więc także Ducha Świętego. Każdy z nas otrzymuje Go w sakramencie chrztu św. i bierzmowania, przy czym wówczas nie jest to „nowy Duch”, ale ten sam, a w zasadzie świadome otwarcie się na Jego działanie w nas samych i przez nas w innych ludziach, do których Bóg nas posyła.
Jeżeli chodzi o modlitwę, pamiętać trzeba, że modlimy się do Boga Ojca, poprzez Syna w Duchu Świętym. Każda modlitwa jest zwróceniem się do całej Trójcy Świętej. Tak więc modląc się do Ojca czy Syna zawsze modlisz się także do Ducha Świętego. Ten ostatni ma jednak szczególną rolę w naszej rozmowie z Bogiem – prowadzi modlitwę, aby była rzeczywistym spotkaniem ze Stwórcą, by słowo Boże przemieniało nasz umysł. Św. Paweł podkreśla też, że „nikt, bez pomocy Ducha nie może powiedzieć Panem jest Jezus”. Bez pomocy Ducha nikt z nas nie miałby wiary, że świat został stworzony przez Ojca i że Jezus jest naszym zbawicielem. To jest łaska.
Jak modlić się do samego Ducha Świętego? Pomódl się tak, jak potrafisz, korzystając z gotowych modlitw albo powiedz o problemie Duchowi Świętemu swoimi słowami i spokojnie czekaj. Zobaczysz, że podejmując konkretne działania zewnętrzne, pomagające rozeznać, co wybrać, w pewnym momencie nie będziesz miała już tylu wątpliwości, czego w danej sprawie chce od Ciebie Bóg. Nawet jeśli nie będzie takiej pewności na płaszczyźnie racjonalnej, to wewnętrznie odczuwać będziesz silne przynaglenie.