Logo Przewdonik Katolicki

Misjonarze Jezusa

Błażej Tobolski
Fot.

Już po raz dziewiąty dzieci zaangażowane w akcję Kolędnicy Misyjni spotkały się na jej uroczystym podsumowaniu, jakim jest Misyjny Dzień Dziecka. Tym razem przybyły one do sanktuarium Królowej Rodzin w Lubaszu w rekordowej liczbie prawie 600 osób.

Już po raz dziewiąty dzieci zaangażowane w akcję „Kolędnicy Misyjni” spotkały się na jej uroczystym podsumowaniu, jakim jest Misyjny Dzień Dziecka. Tym razem przybyły one do sanktuarium Królowej Rodzin w Lubaszu w rekordowej liczbie prawie 600 osób.

Podczas kolędowania misyjnego dzieci przebrane za kolędników odwiedzały, pod opieką dorosłych, domy i odgrywały tam jasełkowe scenki. Głosiły w ten sposób narodzenie się Jezusa, a przy tym mówiły o sytuacji dzieci żyjących w Demokratycznej Republice Konga i Republice Konga, prosząc jednocześnie o ofiary dla nich.

 

Nie ustawajcie!

Mszy św. sprawowanej dla kolędników misyjnych przewodniczył bp Damian Bryl. – Bardzo chciałbym was prosić, abyście dalej tam, gdzie jesteście, byli misjonarzami Jezusa i opowiadali o tym, że Jezus jest blisko nas – podkreślił biskup, zachęcając dzieci, aby nie ustawały w modlitwie za misjonarzy, którzy bardzo potrzebują tego wsparcia. Bp Bryl przypomniał też postać zmarłego 2 stycznia ks. dr. Ambrożego Andrzejaka, kapłana bardzo zasłużonego dla spraw misji w archidiecezji poznańskiej, którego pogrzeb odbywał się dokładnie w tym samym czasie, kiedy trwał Misyjny Dzień Dziecka. – Ks. Ambroży prosił w swoim testamencie, żeby w trumnie mógł mieć różaniec misyjny, bowiem czekając na zmartwychwstanie, chciałby się modlić w intencji misji – mówił biskup.

 

Formacja dzieci

W Misyjnym Dniu Dziecka w Lubaszu wzięli udział mali kolędnicy m.in. z parafii w Chrzypsku Wielkim, Luboszu k. Pniew, Mosinie, Mórce, Popówku, Rostarzewie, Żabnie, pw. Wniebowzięcia NMP w Kościanie, pw. Miłosierdzia Bożego w Obornikach Wielkopolskich, pw. Wniebowzięcia NMP w Środzie Wielkopolskiej, pw. św. Józefa w Puszczykowie i poznańskich parafii pw. Świętego Krzyża, Nawrócenia św. Pawła oraz Matki Boskiej Bolesnej. Jak zauważa w rozmowie z „Przewodnikiem” siostra służebniczka Elżbieta Schmidt, jedna z głównych, obok sióstr klawerianek z Archidiecezjalnego Centrum Misyjnego, organizatorek spotkania w Lubaszu, a zarazem prowadząca w tej parafii liczące 150 osób Misyjne Koło Dzieci, zaangażowanie dzieci w grupy misyjne jest niezwykle ważne dla ich formacji. – Dzięki temu dzieci są przede wszystkim uwrażliwiane na los swoich rówieśników w krajach misyjnych. Jednocześnie uczą się dzielenia z innymi tym, co posiadają – wyjaśnia.

 

Cenny dar

Druga część spotkania odbyła się w Gimnazjum w Lubaszu, gdzie wspólnie kolędowano. Tam też uczniowie z miejscowej szkoły podstawowej wystawili jasełka misyjne. Natomiast ks. Jarosław Foltyniewicz, dyrektor Papieskich Dzieł Misyjnych Archidiecezji Poznańskiej, a jednocześnie proboszcz w Luboszu, opowiadał o swojej pracy w Kazachstanie, gdzie przebywał 10 lat. Zapewnił też dzieci, że ich modlitwa jest dla kapłanów pracujących z dala od Ojczyzny bardzo cennym i skutecznym darem. Zorganizowano również loterię fantową, z której dochód przeznaczony zostanie na wsparcie projektu związanego z wybudowaniem studni głębinowej w Kamerunie, gdzie pracuje ks. Henryk Jędrzejak.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki