Logo Przewdonik Katolicki

Chcę wierzyć, a nie tylko zachowywać tradycję?

ks. Przemysław Tyblewski
Fot.

Zastanawiam się, co zrobić, aby lepiej wierzyć? Modlę się, chodzę do kościoła, ale czuję, że czegoś mi brakuje. Mam wrażenie, że moja wiara to tylko zachowywanie zwyczajów i tradycji. Czy istnieje jakiś sposób ożywienia wiary? Krzysztof

"Zastanawiam się, co zrobić, aby lepiej wierzyć? Modlę się, chodzę do kościoła, ale czuję, że czegoś mi brakuje. Mam wrażenie, że moja wiara to tylko zachowywanie zwyczajów i tradycji. Czy istnieje jakiś sposób ożywienia wiary?"  Krzysztof

Bardzo się cieszę, kiedy ktoś zadaje pytanie o „przepis” na ożywienie wiary. W tym pytaniu zawarte jest pragnienie bycia bliżej Pana Boga, a to jest wspaniałe. Zanim wymienimy kilka konkretnych wskazówek, warto przyjrzeć się rozmowie Pana Jezusa z Nikodemem (por. J 3, 1–21). Nikodem był człowiekiem pobożnym. Przyszedł do Jezusa, bo chciał czegoś więcej niż tylko zadowolenia z zachowywania tradycji i wypełniania rytuałów religijnych. Pan Jezus powiedział mu, że trzeba się powtórnie narodzić: „Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się ktoś nie narodzi powtórnie, nie może ujrzeć królestwa Bożego” (J, 3, 3)  oraz „jeśli się ktoś nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do królestwa Bożego” (J 3, 5). Reakcja Nikodema była bardzo autentyczna. Nie rozumiał o co chodzi i nie ukrywał zdziwienia. Był jednak otwarty i poszukiwał dalszych wyjaśnień. Pan Jezus mówił dalej: „To, co się z ciała narodziło, jest ciałem, a to, co się z Ducha narodziło, jest duchem. Nie dziw się, że powiedziałem ci: Trzeba wam się powtórnie narodzić” (J 3, 6–7). Wszyscy potrzebujemy powtórnego narodzenia z Ducha. Odkrycie, że moja wiara jest martwa lub że praktykuję ją tylko z przyzwyczajenia i tradycji jest dobrą okazją do „narodzin” na nowo. Potrzebujemy Ducha Świętego. Każdy z nas ma Go w sobie od momentu chrztu świętego i bierzmowania. Niekiedy wydaje się, jakby On „zasnął”. Dzieje się tak, kiedy nie jest przez nas proszony o działanie. Prośmy Ducha Świętego, aby ożywiał naszą wiarę i życie. Lubię powtarzać młodzieży, że to właśnie Duch Święty „rozkręca” nasze życie od wewnątrz. Daje siłę, moc, nadzieję i światło do życia. Moja pierwsza rada na ożywienie wiary to dodać do swoich pobożnych praktyk Ducha Świętego. To On poprowadzi nas do żywej relacji z Panem Bogiem. Kolejne wskazówki to: codzienna modlitwa, korzystanie z sakramentów świętych – zwłaszcza z Eucharystii i spowiedzi św. – oraz słuchanie i rozważanie Pisma Świętego. Zachęcam również do dobrego przeżywania rekolekcji, jeśli będzie to możliwe, to rekolekcji ewangelizacyjnych. 

 

 

 

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki