W wygłoszonej homilii metropolita poznański przypomniał m.in. postać żyjącego w XVI w. św. Karola Boromeusza, biskupa Mediolanu, a także aktywnego uczestnika Soboru Trydenckiego i propagatora reform soborowych, który był również patronem Karola Wojtyły. Kaznodzieja podkreślił też, że ten święty należący do czołowych postaci Kościoła i jednego z największych biskupów w jego historii, „stanowił punkt zwrotny dla Kościoła Zachodniego”, zagrożonego wówczas podziałami wyprowadzając go „z zapaści ku nowemu życiu”. Jednocześnie arcybiskup przekonywał, że „podobnie jak Kościół w XVI w. potrzebował człowieka świętego, którym był Karol Boromeusz, tak Poznań dzisiaj także potrzebuje świętych”. A powinni to być, zdaniem abp. Gądeckiego, ludzie prawi, wiernie wypełniający wolę Bożą, przepełnieni duchem służby i troski o człowieka, uczciwych i takich, którzy „troszczą się o dobro wspólne nawet za cenę rezygnacji z własnego”. – Poznań potrzebuje ludzi mocnych, którzy w wierze służą, miłują, błogosławią, a nie złorzeczą – podkreślił arcybiskup metropolita wyrażając nadzieję, że „parafia, która ma tak wielkiego patrona, będzie dla Poznania przykładem takiej ożywiającej siły nowego życia, które okaże czym naprawdę jest chrześcijaństwo”.
Na zakończenie uroczystej liturgii abp Stanisław Gądecki wmurował i pobłogosławił kamień węgielny pod budowany nowy kościół. Obecnie parafianie modlą się w poświęconej w zeszłym roku kaplicy.