Logo Przewdonik Katolicki

Jarmark Urszulański

s. Janina Sabat USJK
Fot.

Pod hasłem Ratujmy sieradzki klasztor, 12 maja odbył się I Jarmark Urszulański w Sieradzu. Mieszkańcy tłumnie uczestniczyli w pomysłowo zorganizowanej imprezie. Sieradzki klasztor Sióstr Urszulanek wymaga gruntownego remontu. Apel sióstr o ratowanie cennego dziedzictwa kultury narodowej spotkał się z odzewem ze strony mieszkańców i władz miasta. Zawiązała się Społeczna...

Pod hasłem „Ratujmy sieradzki klasztor”, 12 maja odbył się I Jarmark Urszulański w Sieradzu. Mieszkańcy tłumnie uczestniczyli w pomysłowo zorganizowanej imprezie.

Sieradzki klasztor Sióstr Urszulanek wymaga gruntownego remontu. Apel sióstr o ratowanie cennego dziedzictwa kultury narodowej spotkał się z odzewem ze strony mieszkańców i władz miasta. Zawiązała się Społeczna Rada Renowacji Klasztoru, a władze wystąpiły o przyznanie środków z Unii Europejskiej na rewitalizację starówki, w tym także klasztoru.

Dziedzictwo św. Urszuli
Niestety, by ubiegać się o unijną dotację, należy dysponować określoną kwotą środków własnych. Jarmark był jednym z przedsięwzięć, które zaplanowano po to, by je zdobyć. – Musimy zebrać półtora miliona złotych – mówiła podczas jarmarku s. Jolanta Matuszewska USJK i przypomniała, że gdy matka Urszula Ledóchowska (od października 2006 r. patronka Sieradza) w 1921 r. zobaczyła klasztor po raz pierwszy, powiedziała: „Jakiż to ładny zabytek! Wszystko przemawia tu do duszy i do serca”. Siostry własnymi rękami dźwignęły wówczas zrujnowany klasztor i przywróciły mu dawny blask. Na jarmark przyjechała z Łodzi s. przełożona Agnieszka Celińska USJK wraz z urszulankami z Tanzanii; mimo bariery językowej kontakt z mieszkańcami był bardzo dobry.

Herbatka mistyczna
Podczas imprezy można było zjeść bigos jarmarczny, grochówkę strażacką, fasolkę dobroczynną, kaszankę pokutną, kiełbasę konwentualną i popić to wszystko herbatką mistyczną. Na deser były ciastka ksieni sieradzkiej, pączki z nieba oraz pyszne lody, które serwowała s. Aniela Kulik, przełożona sieradzkiego klasztoru i dyrygentka chóru Cantilena. Nad zdrowiem konsumentów czuwała ekipa medyczna, mierząc gościom ciśnienie krwi oraz poziom cukru i cholesterolu. Sprzedawano okolicznościowe koszulki, stare zdjęcia klasztoru, miód i woskowe świeczki. Powodzeniem cieszyła się loteria fantowa, w której wygrywał każdy los, a główną nagrodą był rower górski ufundowany przez firmę „Martel” z Sieradza. Wszystkim przypadł do gustu występ zespołów dziecięcych. Podobał się występ Teatru Roma z Warszawy. Wśród młodych artystów, którzy niedawno debiutowali w musicalu „Akademia Pana Kleksa”, znalazła się 12-letnia sieradzanka Magda Wasylik.


Pokaz umiejętności Bractwa Rycerskiego Ziemi Sieradzkiej

Strażacy i rycerze
Jedną z atrakcji był pokaz sprawności strażackiej w wykonaniu sióstr urszulanek. Zakonna grupa interwencyjna uporała się z „pożarem” nadzwyczaj sprawnie. – Siostry były bardzo dzielne – zapewniał doświadczony strażak Ireneusz Sobczak, który też obwoził dzieci po starówce wozem strażackim. Wiele osób skorzystało z możliwości obejrzenia wnętrz klasztoru. Oprowadzał Zygmunt Kamiński, przewodnik PTTK i wychowanek prowadzonego przez siostry przedszkola. Dawnym przedszkolakiem jest również Andrzej Mikołajczyk, który zapamiętał s. Szewczyk, przygotowującą go przed laty do Pierwszej Komunii św.

Na jarmarku nie mogło zabraknąć pasjonatów historii. Zbrojne w miecze i okute w stal rycerstwo stanęło w szranki nieopodal murów klasztornych. – To miejsce jest przesiąknięte historią: przedstawiamy widowisko, które nawiązuje do najazdu Krzyżaków na Sieradz w 1331 r. – wyjaśnił Adam Pietrzak z Bractwa Rycerskiego Ziemi Sieradzkiej. Wieczorem w Teatrze Miejskim odbyła się aukcja obrazów znanych sieradzkich twórców: Kasjana Farbisza, Haliny Nowickiej, Aleksego Nowaka, Cezarego Zbrojewskiego i innych artystów.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki