Logo Przewdonik Katolicki

Modlitwa o wolność

Dominik Górny
Fot.

Człowiek nieustannie poszukuje wolności, która zaczyna być jego udziałem w chwili, gdy wybiera dobro. Wolna wola jest naszą predyspozycją do twórczego działania, mającego na celu obronę uniwersalnych wartości. Powinniśmy je głosić, aby nasze życie stało się jak modlitwa. Przekazicielami podobnej myśli są wiersze Nikosa Chadzinikolau, które zamieścił w swoim najnowszym tomie poetyckim...

Człowiek nieustannie poszukuje wolności, która zaczyna być jego udziałem w chwili, gdy wybiera dobro. Wolna wola jest naszą predyspozycją do twórczego działania, mającego na celu obronę uniwersalnych wartości. Powinniśmy je głosić, aby nasze życie stało się jak modlitwa. Przekazicielami podobnej myśli są wiersze Nikosa Chadzinikolau, które zamieścił w swoim najnowszym tomie poetyckim pt. „Modlitwa do ptaków”.

Kultura bycia człowiekiem
Publikację Chadzinikolau należy rozpatrywać zarówno pod względem merytorycznym, jak i kulturowym. Autor jest bowiem z pochodzenia Grekiem, przenoszącym wartości związane z historią swojego kraju na grunt Polski, którą traktuje jak „ojczyznę z wyboru”. Wybór ten zdaje się być słusznym, bo wiersze Chadzinikolau pokazują, że niezależnie od różnic w postrzeganiu i odnoszeniu się do obu narodów, problematyka związana z ich egzystencją jest niezmienna. Każdy z osobna pragnie, żeby „ciemność się cofała, a śpiew powracał do warg jak opłatek”. Co więcej, wierzymy, że naszą prawdziwą ojczyzną jest niebo. Właśnie dlatego najważniejszą jest kultura bycia człowiekiem, sprawiająca, że życie „owocuje chlebem i miłością”.

Spowiedź szczerości
Książka opiewa takie wartości jak godność, sprawiedliwość oraz miłość do ludzi i własnego kraju. Chadzinikolau pokazuje, że warto być patriotą. Jeśli chcemy być obrońcami i propagatorami człowieczego piękna, to musimy przyznać się do tego, kim jesteśmy. Nie można wyjść naprzeciw prawdzie, mając na twarzy maskę, bo grozi to zatraceniem tego, co się kocha. Taka filozofia jest, jak podkreśla autor, „myślowidzeniem” stawiającym na fundamentalnym miejscu człowieka. Poezja Chadzinikolau jest swoistego rodzaju spowiedzią, podczas której twórca zmaga się ze swoimi wewnętrznymi słabościami i fizycznymi rozterkami. Uświadamia nam jednak, że można je skutecznie przezwyciężyć, kiedy odkryje się, że „ocalenia Boga nie przepowiada się obłudnym uśmiechem”, a „chwile są bezbronne przed ostatecznością”.

Powołanie do wolności
Autorskie teksty zostały wzbogacone dwoma rozdziałami. W pierwszym z nich, zatytułowanym „Dedykacje”, możemy zapoznać się z utworami takich twórców, jak: Krystyna Konecka, Gertrude Steinbeck, Wincenty Różański, oraz syn poety – Ares Chadzinikolau. Rozdział „Z Ziemi Południa” obrazuje przywiązanie do wartości rodziny i ojczystych tradycji. Dzieje się tak za sprawą Panosa Panajotunisa czy Nikosa Anogisa, których teksty tłumaczy sam autor. Kiedy zapoznamy się z nimi bliżej, przekonamy się, że dla Chadzinikolau „miłość jest podziwem i poświęceniem”. Powinniśmy posiąść umiejętność wyrażania nie tylko własnych myśli, ale również bycia wiernym translatorem odczuć i spostrzeżeń innych. Dzięki temu staniemy się dla siebie braćmi.

„Modlitwa do ptaków” jest litanią o wolność, w której „z krzyku wilgi można wywróżyć dzień”, a „światło ma wymiar czasu”. Jeśli bliskim będzie dla nas żywione przez poetę przekonanie, że miarą człowieka jest tęsknota, to zrozumiemy, że normą życia powinno stać się ocalanie chrześcijańskiej wolności. To przecież ona w najpełniejszy sposób umożliwia stawanie się lepszym, a zarazem godniejszym swojego powołania.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki