Siostra Kinga Barzowska – elżbietanka. Od 38 lat w zakonie. Dziełem jej życia jest zorganizowanie, a obecnie prowadzenie Hospicjum św. Elżbiety w Złotowie. „Każdego dnia służymy chorym. To wyróżnienie traktuję jako nagrodę dla nich. Za ich trud, cierpienie, a przede wszystkim za sztukę odchodzenia. My tylko im towarzyszymy. To ewangeliczne posłannictwo”.
Tadeusz Bermański – lekarz. Od wielu lat zaangażowany w życie Kościoła, zwłaszcza w działalność Klubu Inteligencji Katolickiej. Od ponad dziesięciu lat jest jego prezesem. „Jest to największe wyróżnienie, jakie mogłem otrzymać. Wszelkie inne są nadawane przez władze i świeckich. Natomiast to jest nadane przez namiestnika Chrystusa. Mówiąc krótko, Kościół i posługa w nim są moim życiem”.
Tadeusz Centek – działacz Klubu Inteligencji Katolickiej. Od ponad piętnastu lat z niezwykłą ofiarnością służy jako wolontariusz w bydgoskim Hospicjum ks. Jerzego Popiełuszki. „Jestem zaskoczony. Ja na ten medal nie zasługuję. Jest wielu innych, którzy powinni go otrzymać. W Kościele należy być człowiekiem otwartym i zaangażowanym. O tym mówi nam również Ewangelia. Jeśli według niej będziemy żyć i pracować, to efekt będzie doskonały”.
Edmund Dobecki – prawnik i członek Diecezjalnej Rady Ekonomicznej. Bezinteresownie udziela wskazówek, które pomagają w tworzeniu struktur powstałej przed trzema laty diecezji bydgoskiej.
Wincenty Pochowski – z Kościołem związany od ponad dwudziestu lat. Z wielkim oddaniem pełni funkcję kierowcy, najpierw bp. Jana Nowaka, a obecnie bp. Jana Tyrawy. „W życiu otrzymałem kilka wyróżnień. Jednak to jest najwyższe. Cieszę się, że zostałem zauważony i odznaczony przez najważniejszą osobę w Kościele. Praca dla Kościoła jest dla mnie powołaniem i daje mi ogromną satysfakcję”.
Marek Murawski – członek Diecezjalnej Rady Ekonomicznej. Służy swoją wiedzą i umiejętnościami w zakresie budownictwa i konserwacji zabytków. Zaangażowany w życie religijne Kościoła, członek Opus Dei. „Informacja o przyznaniu medalu była dla mnie zaskoczeniem. Jest znacznie więcej osób, które powinny go otrzymać. Z Kościołem złączyłem się bardzo dawno temu. To, co robię, daje mi dużą satysfakcję”.
Danuta Siewkowska – matka pięciorga dzieci. Syn jest kapłanem, córka posługuje w Zgromadzeniu Sióstr Urszulanek. Bardzo aktywna w życiu parafii. Inicjatorka Akcji Katolickiej i Dni Kultury Chrześcijańskiej w Szubinie. Dziełem jej życia jest zorganizowanie stołówki dla ubogich im. św. Siostry Faustyny. „Nigdy nie pracowałam po to, aby otrzymać nagrodę. Od zawsze wydawało mi się, że posługa na tej niwie jest konieczna. To jest także praca całej mojej rodziny. Wszyscy mi pomagają w tym, aby w Kościele ciągle coś się działo”.
Roman Rose – od ponad trzydziestu lat sumiennie pełni funkcję kościelnego w sanktuarium Matki Bożej Pięknej Miłości. „To wyróżnienie odbieram jako podziękowanie za moją długą posługę przy bydgoskiej katedrze, a przedtem farze. Sam o sobie nie chcę za dużo mówić. Cieszę się, że moja praca została dostrzeżona. W tym wszystkim najważniejsza jest jednak służba Kościołowi”.