Logo Przewdonik Katolicki

Nie zabraniajcie im

ks. Wojciech
Fot.

Musiałem spotkać się w pewnej sprawie z burmistrzem. Udałem się więc do urzędu i zapytałem sekretarkę, czy jest taka możliwość. Po chwili usłyszałem: proszę czekać. W sekretariacie oprócz mnie było jeszcze dwóch panów. Jeden z nich zagadnął: A ksiądz... I zaczął opowiadać. Wczoraj przeżyłem coś niezwykłego. Znalazłem kupioną przed laty Biblię dla dzieci...

Musiałem spotkać się w pewnej sprawie z burmistrzem. Udałem się więc do urzędu i zapytałem sekretarkę, czy jest taka możliwość. Po chwili usłyszałem: proszę czekać. W sekretariacie oprócz mnie było jeszcze dwóch panów. Jeden z nich zagadnął: A ksiądz... I zaczął opowiadać. „Wczoraj przeżyłem coś niezwykłego. Znalazłem kupioną przed laty «Biblię dla dzieci» i wieczorem zacząłem ją czytać mojemu wnukowi. Tak się zaczytaliśmy, że nie spostrzegłem, kiedy upłynęły dwie godziny. Wnuk prawie zasypiał, ale jeszcze mówił: dziadku, czytaj dalej...”. Opowiadanie przerwał burmistrz, który poprosił mnie do gabinetu.

*

Uroczystość Objawienia Pańskiego niesie w sobie przesłanie wzywające nas do dawania świadectwa wiary. Jest to moralny obowiązek wynikający z przyjętych sakramentów – przede wszystkim chrztu i bierzmowania. Bardzo wielu z nas jeśli wierzy w Boga, to przede wszystkim dlatego, że skarb wiary świętej wynieśliśmy z rodzinnego domu. Niestety, coraz więcej dzieci i młodzieży u swoich rodziców nie widzi świadectwa wiary. Niekiedy spotyka się z antyświadectwem... Wczesne dzieciństwo jest z natury najbardziej podatnym czasem na otwarcie serca dziecka na Boga i rzeczywistość wiary. Od lat przygotowując dzieci do I Komunii św., obserwuję ich stosunek do Boga, sakramentów, modlitwy. Jeśli rodzice prowadzą dziecko do kościoła od II klasy i mówią mu wprost: Teraz musisz chodzić, bo... to stopień przygotowania do sakramentów będzie niewielki. Niekiedy to małe dziecięce serce może być zbuntowane. Czas kolędy nam, duszpasterzom, którzy znamy swoich parafian, pokazuje piękno wiary domów rodzinnych, ale i jej brak... Tak wiele zależy od rodziców.

Któż z nas nie zna tego pięknego i wzruszającego fragmentu Ewangelii, w którym Pan Jezus wypowiada znamienne słowa: „Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie, nie przeszkadzajcie im; do takich bowiem należy królestwo Boże” (Mk 10,14). Rodzice, dla których wiara w Boga jest radością i mocą, jeśli mają takie możliwości, posyłają swoje dzieci do Wczesnej Komunii św. Można jej udzielać nawet dzieciom pięcioletnim. Zawsze jednak w takiej sytuacji rodzice dziecka, dając świadectwo wiary, stają się pierwszymi katechetami. I często najlepszymi...

Z wielką radością wychodziłem z gabinetu burmistrza, pozytywnie załatwiając swoją, a właściwie parafialną, sprawę. Na pożegnanie usłyszałem: Z Panem Bogiem księże Wojciechu, niech Bóg błogosławi. Cóż, żyjemy w tak pięknych czasach, że niekiedy w urzędzie można spotkać świadków wiary lepszych niż w rodzinie.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki