Logo Przewdonik Katolicki

Wciąż serce to samo

Jadwiga Janicka
Fot.

Odejście polną ścieżką do nieba ks. Jana Twardowskiego, wybitnego kapłana i wspaniałego poety, wzbudziło jeszcze większe zainteresowanie jego postacią i twórczością. W mediach pojawiły się refleksje i wspomnienia, publikowane są wiersze, które autor uczynił miejscem spotkania człowieka z Bogiem. W Kowalu twórczość księdza Jana niezmiennie cieszy się uznaniem....

Odejście „polną ścieżką do nieba” ks. Jana Twardowskiego, wybitnego kapłana i wspaniałego poety, wzbudziło jeszcze większe zainteresowanie jego postacią i twórczością. W mediach pojawiły się refleksje i wspomnienia, publikowane są wiersze, które autor uczynił miejscem spotkania człowieka z Bogiem.

W Kowalu twórczość księdza Jana niezmiennie cieszy się uznaniem. Przy różnych okazjach wiele osób sięga po natchnienie do jego pięknych i mądrych książek. Tak było na początku grudnia ubiegłego roku podczas realizacji montażu poetycko-muzycznego „Śpieszmy się kochać ludzi”, przygotowanego przez kowalski oddział PCK w związku z sześćdziesiątą rocznicą istnienia tej organizacji. Spektakl opracowali nauczyciele miejscowych szkół ponadpodstawowych: Anna Pustoła-Drzymalska, Danuta Zbonikowska i Janusz Przywitowski.

20 stycznia, dwa dni po śmierci poety, nauczyciele i młodzież uczestniczyli w spotkaniu z mieszkańcami Domu Pomocy Społecznej w Kowalu. Młodzi spadkobiercy czerwonokrzyskiej spuścizny świętowali rocznicę istnienia PCK wspólnie z tymi, którym z serca oddają swój wolny czas.W spektaklu – poza deklamowanymi i śpiewanymi strofami autorstwa ks. Twardowskiego – uczniowie przekazali myśli Matki Teresy z Kalkuty i Janiny Ochojskiej, szefowej Polskiej Akcji Humanitarnej. Spotkanie zakończyła wspólna modlitwa w intencji poety.

Dyrektor placówki Jadwiga Rosiak wyraziła zadowolenie z faktu, że podczas obchodzenia rocznicy PCK w „Domu pod Serduszkiem” Kowal jako jedna z pierwszych miejscowości w Polsce uczcił pamięć zmarłego „księdza, który pisał wiersze”. Podziękowała nauczycielom i uczniom za pamięć, a uczniom – wolontariuszom za to, że ich troskliwa obecność wnosi ciepło i radość w życie ludzi będących w podeszłym wieku i potrzebujących pomocy. Tak młodzi urzeczywistniają słowa ks. Jana Twardowskiego, który wzywał, by nie kochać za późno i uczył, że to, co najważniejsze sami możemy sobie ofiarować: miłość, współczucie i dobroć.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki