Logo Przewdonik Katolicki

Pamięć nie dała się zgładzić

Olga Nadskakuła
Fot.

W jednym z traktatów rzymski filozof Cyceron napisał: Historia świadek czasów, światło prawdy, pamięć żyjąca, nauczycielka życia. Jednak by faktycznie historia nauczyła nas życia, trzeba przechowywać w sobie pamięć o przeszłości, nie dopuścić do przekłamań, nieprawdziwej interpretacji minionych wydarzeń. Karty polskiej historii obfitują w wydarzenia,...

W jednym z traktatów rzymski filozof Cyceron napisał: „Historia – świadek czasów, światło prawdy, pamięć żyjąca, nauczycielka życia”. Jednak by faktycznie historia nauczyła nas życia, trzeba przechowywać w sobie pamięć o przeszłości, nie dopuścić do przekłamań, nieprawdziwej interpretacji minionych wydarzeń.

Karty polskiej historii obfitują w wydarzenia, kiedy zmuszeni byliśmy ratować nie tylko naszą państwowość, lecz również naszą polską tożsamość, naszą tradycję, kulturę. Niewątpliwie takim momentem dziejowym była agresja radziecka na Polskę 17 września 1939 r., będąca następstwem niemiecko-sowieckiego paktu Ribbentrop-Mołotow z 28 sierpnia 1939 r. Zajęcie wschodnich ziem polskich wraz ze Lwowem, Tarnopolem, Pińskiem i Wilnem, w opinii Sowietów podyktowane było chęcią wzięcia w opiekę bratnich narodów Zachodniej Ukrainy i Białorusi. W rezultacie agresja sowiecka stanowiła dopełnienie agresji nazistowskiej z 1 września 1939 r., doprowadzając do upadku II RP. Wypełniając swój sojuszniczy obowiązek względem hitlerowskich Niemiec, Stalin naruszył polsko-radziecki pakt o nieagresji, który obowiązywać miał do 1945 r.

Cios, jakim było wkroczenie do Polski zaatakowanej już z zachodu przez nazistowskie Niemcy, Armii Czerwonej, niósł ze sobą groźny powiew komunistycznej ideologii. W optyce Rosji Sowieckiej napaść na Polskę była swoistym preludium do dalszego rozprzestrzeniania się komunizmu na świecie. Dla naszego kraju oznaczało to początek półwiecznego okresu radzieckiej dominacji, naznaczonego ciągłym zmaganiem się o przywrócenie suwerenności, nieustanną walką z propagandą ateistyczną, totalitarnym reżimem.

Zwracając uwagę na duchowy wymiar zaszczepiania komunistycznych haseł w Polsce, należy wspomnieć o niebezpiecznym rugowaniu wartości chrześcijańskich, pozbawianiu rodaków tradycyjnych fundamentów własnej tożsamości. Utopijna idea, która obiecywała możliwość zbudowania świata doskonałej równości i sprawiedliwości, wyzwolenia człowieka, w praktyce okazała się okrutnym zaprzeczeniem wszystkich swoich postulatów.

Gwałt fizyczny, masowe zbrodnie, zniewolone umysły stanowiły wyznaczniki rzeczywistości niesionej przez Armię Czerwoną. Urzeczywistnienie „królestwa niebieskiego na ziemi”, zniesienie ucisku i niesprawiedliwości były jedynie pustymi hasłami, za którymi stały zniewolenie i demoralizacja. Polski socjolog Florian Znaniecki pisał: „Bolszewizm jest po prostu niezwykle groźnym objawem tego odwiecznego niebezpieczeństwa, które zawsze tai się u podstaw kulturalnego życia ludzkości, które wyraża się w każdej zbrodni, w każdym upadku moralnym i umysłowym osobnika, niekiedy zaś wybucha społecznie i druzgoce jakąś cywilizację – niebezpieczeństwo nawrotu gatunku ludzkiego do stanu zwierzęcego”.

Człowiek pozbawiony Boga stawał się jedynie kategorią przyrodniczą, bezdusznym instrumentem w całej konstrukcji reżimu totalitarnego, podporządkowanym doktrynie komunistycznej. Takie właśnie tło miała za sobą agresja radziecka. Dziś, wspominając te tragiczne wydarzenia, nie wolno nam zapominać również o całym pięćdziesięcioletnim dziedzictwie tragicznych wydarzeń, które naznaczyły powojenną historię Polski. „Czego możemy się nauczyć z tych lat zdominowanych przez ideologie zła i walkę z nimi?” – pyta Jan Paweł II w książce „Pamięć i tożsamość”. „Myślę, że musimy się nauczyć przede wszystkim sięgania do korzeni – odpowiada Papież – Tylko wtedy zło wyrządzone przez faszyzm czy komunizm może nas w jakimś sensie ubogacić, może nas prowadzić do dobra, a to niewątpliwe jest program chrześcijański. «Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj» – pisze św. Paweł (Rz 12,21)”.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki