Memoriał komisji „Pamięć i Troska” ma posłużyć pokazaniu prawdziwego oblicza Kościoła, który był zawsze wierny społeczeństwu, narodowi i Panu Bogu – powiedział dziennikarzom kard. Stanisław Dziwisz. Metropolita krakowski zapoznał się z dokumentem przedstawionym mu przez szefa komisji bp. Jana Szkodonia. – Chcemy pokazać społeczeństwu całą prawdę o sytuacji, która była według kryteriów tamtejszego czasu, ale nie chcemy przy tym nikogo skrzywdzić – podkreślił. – Nie chcemy ukrywać prawdy, choć czasem jesteśmy tak postrzegani. Nie! Prawda nas wyzwoli i do tego dążymy – podkreślił kardynał Poinformował, że memoriał zostanie przedstawiony na posiedzeniu Konferencji Episkopatu Polski, gdyż jest to sprawa, która dotyczy całego Kościoła, nie tylko archidiecezji krakowskiej. – Mamy wrażenie, że komuś celowo zależało na tym, żeby w wielkiej atmosferze radości z pielgrzymki Ojca Świętego, a także radości z procesu wyniesienia do chwały ołtarzy Jana Pawła II to zamącić. O to mamy żal, głęboki żal do tych, którzy to spowodowali – powiedział kard. Dziwisz. Wyjaśnił przy tym, że nie ma na myśli ks. Isakowicza-Zaleskiego, ale „tych, którzy nie mają do nas zaufania, że jesteśmy ludźmi, którzy chcą żyć w prawdzie”.