W wigilię wspomnienia św. Kazimierza Królewicza (3 marca) – patrona szkolnej kaplicy Zespołu Szkół Katolickich im. ks. Jana Długosza we Włocławku – nauczyciele, uczniowie i pracownicy szkoły zgromadzili się na Mszy św. o godz. 7.25, by za wstawiennictwem świętego prosić Boga o miłosierdzie, dar mądrości, rozumu i inne potrzebne łaski.
Książę Kazimierz (1458-84) był drugim synem Kazimierza Jagiellończyka i Elżbiety Rakuszanki. Przez współczesnych oceniany jako człowiek mądry, sprawiedliwy i pobożny; kanonizowany w 1604 r. Do dziś podkreśla się wielkie nabożeństwo św. Kazimierza do Matki Bożej, stawia się go – zwłaszcza młodzieży – za wzór szukania mądrości Bożej i wprowadzania jej w czyn. Wychowawca królewicza, ks. Jan Długosz, pisał o nim: „Był młodzieńcem szlachetnym, rzadkich zdolności i godnego pamięci rozumu”.
Eucharystii odpustowej w szkolnej kaplicy przewodniczył ks. dr Jacek Kędzierski, dyrektor ZSK. Koncelebransami byli katecheci: ks. Krzysztof Kamiński i ks. Jacek Buda, który w homilii mówił o potrzebie gotowości na spotkanie przychodzącego Pana i konieczności wypełnienia przez człowieka zadań, które stawia przed nim Bóg.
A czuwać to znaczy być odpowiedzialnym za swoje życie, patrzeć na nie z odwagą, nie uchylać się od odpowiedzi, nie unikać trudności, nie posługiwać się półprawdami. Czuwać to także brać odpowiedzialność za powierzonych naszej pieczy ludzi i za ich sprawy, „bez względu na to, czy na 45 minut, czy na dzień i noc całą”. – Kiedy przyjdzie Pan, rozliczy każdego: „z uśmiechu na drogę, z wiary młodzieńczej, z kawałka pszennego chleba, ze zmarszczek na twarzy, z poranionych rąk, z jałmużny niedanej, z zakrzepłej krwi na dłoni” – mówił ks. Buda.
Eucharystię zakończyło uroczyste błogosławieństwo obecnych na liturgii osób.