Logo Przewdonik Katolicki

Zachowujcie wszystko

Abp Szczepan Wesoły
Fot.

W tekstach liturgii słowa na uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego są dwa polecenia Chrystusa, różne, ale się uzupełniające. Ostatnie polecenie Chrystusa zanotowane w Dziejach Apostolskich brzmi: "Gdy Duch Święty zstąpi na was, otrzymacie Jego moc i będziecie moimi świadkami w Jerozolimie i w całej Judei i Samarii, aż po krańce ziemi". W Ewangelii Chrystus mówi: "Idźcie i nauczajcie...

W tekstach liturgii słowa na uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego są dwa polecenia Chrystusa, różne, ale się uzupełniające. Ostatnie polecenie Chrystusa zanotowane w Dziejach Apostolskich brzmi: "Gdy Duch Święty zstąpi na was, otrzymacie Jego moc i będziecie moimi świadkami w Jerozolimie i w całej Judei i Samarii, aż po krańce ziemi". W Ewangelii Chrystus mówi: "Idźcie i nauczajcie wszystkie narody. Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przekazałem".
Gdy się nad tym zastanawiamy, widzimy, że te dwa polecenia właściwie się uzupełniają. Apostołowie mają być świadkami życia i nauczania Chrystusa. Mają przekazywać wszystko to, czego Chrystus nauczał.
A wiemy, że w nauczaniu Chrystusa były również trudne nakazy. Na przykład w Kafarnaum, kiedy po cudownym rozmnożeniu chleba Chrystus wygłosił, jak określają egzegeci, pierwszą mowę Eucharystyczną, wśród słuchających uczniów "wielu mówiło: trudna jest ta mowa. Któż jej może słuchać?". Wielu też "uczniów Jego się wycofało i już z Nim nie chodziło". Chrystus jednak nic nie zmienił ze swojego nauczania. Kiedy więc dał ostatnie polecenia apostołom, powiedział, że mają przekazywać wszystko, co im przekazał, również i ową "twardą mowę".
Możemy zaobserwować, w ostatnich kilkudziesięciu latach, jak niejeden teolog czy duszpasterz usiłuje omijać trudne nauczanie Chrystusa, głosząc tzw. radosne chrześcijaństwo, bez specjalnych obowiązków, bardzo upodobnione do ducha czasu. Gdy głosi się autentyczne wymogi Ewangelii, jest się określanym jako integrysta, fundamentalista, konserwatysta, itp. Mówi się, że papież i Kościół musi dostosować się do istniejącej w świecie sytuacji, nie może stawiać wymagań przeciwnych duchowi czasu.
Rozważania tegorocznej Drogi krzyżowej w Koloseum, na prośbę Jan Pawła II, opracował kardynał Joseph Ratzinger, obecny Papież Benedykt XVI. W rozważaniu o trzecim upadku mówił, że musimy zastanowić się nad Chrystusem cierpiącym w Jego własnym Kościele. "Ileż to razy my celebrujemy siebie, nie zważając w ogóle na Chrystusa. Jakże często Jego Słowo zostaje zniekształcone i nadużywane. Jak mało wiary jest w licznych teoriach, ile pustych słów".
Jeżeli nie przekazujemy wszystkiego, czego Chrystus nauczał, nie dajemy świadectwa. Nie jesteśmy wiarygodnymi świadkami. Gdyż świadek to ten, który dzieli się swoim przeżyciem. Papież Jan Paweł II, przemawiając do młodzieży powiedział, że tylko to, co kosztuje, się ceni. Konsekwentna postawa wiary w dzisiejszym świecie wiele kosztuje. Ale dzięki niej obecny jest wśród nas sam Chrystus.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki