Timothy Radcliffe OP
"Globalna nadzieja"
Wydawnictwo 'W Drodze' 2005
W jaki sposób chrześcijaństwo może być czytelnym znakiem królestwa Bożego w globalnej wiosce? Jak pokazać ludziom, którzy żyją chwilą, że mają własną historię i że ta historia nadaje sens ich życiu? Odpowiedzi na te pytania podejmuje się długoletni generał zakonu dominikanów, Brytyjczyk Timothy Radcliffe. Miał możliwość podróżowania, odwiedzał braci w różnych zakątkach świata. Można śmiało powiedzieć, że globalną wioskę, w której żyjemy, poznał bardzo dobrze. Zna cierpiącą Ruandę i ubogą Nikaraguę, a także sytą Europę i zastraszaną islamem Amerykę. Wydaje się, że wszędzie Jezus "zbankrutował". Ludzie żyją "dziś", dając się ponieść ułudzie, że nie ma odpowiedzi na pytanie, jaki jest sens życia. Ojciec Radcliffe udowadnia, że Bóg jest, a nasza historia to historia Jezusa Chrystusa. Można wlać w serca ludzi całego świata nadzieję, której tak im brakuje, bo dzisiejszy świat jest zniechęcony: "...stawanie się Kościołem nadziei oznacza coś więcej, aniżeli pocieszanie duchownych i świeckich. To znacznie więcej niż roztaczanie przyjemnej atmosfery czy prosty optymizm. Musimy stanowić dla naszego społeczeństwa ucieleśnienie poczucia przyszłości. Musimy być nosicielami obietnicy". Swobodny język, przetykanie poważnych zagadnień lekkimi dygresjami to wielkie atuty stylu o. Radcliffa, który mówi o sprawach ważnych, nie nudząc i nie strasząc.