Prawie czterdzieści osób wzięło udział w unijnym projekcie Caritas Diecezji Bydgoskiej „Szansa na nowe życie”. Dzięki programowi finansowanemu ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego większość osób otrzymała szansę na stałe zatrudnienie.
Celem projektu, który rozpoczął się w marcu, była reintegracja zawodowa oraz społeczna osób zagrożonych wykluczeniem. – Na początku przyglądaliśmy się naszym beneficjentom – czy chcą coś zmienić w swoim życiu. Czy są przygotowani do podjęcia zatrudnienia. Myślę, że pomogliśmy im pod względem psychologicznym, uzależnieniowym, socjalnym i mieszkaniowym – powiedział koordynator projektu, Marek Kamiński.
Działania zostały skierowane do trzech grup. Jedną z nich tworzyły osoby bezdomne lub wychodzące z bezdomności. Do drugiej zostały zakwalifikowane osoby długotrwale bezrobotne. Trzecią grupę stanowiły osoby młode, które weszły w kolizję z prawem, będące jednak bez wyroku. – Z nich wszystkich wyłoniliśmy osoby, które zakwalifikowaliśmy do przygotowania praktycznego. Odbywały one staże zawodowe. Wcześniej przeszły szkolenia i przyuczenia do zawodu – dodał Kamiński.
Cykl zajęć połączonych ze szkoleniami był prowadzony równolegle w Bydgoszczy oraz Solcu Kujawskim. Bydgoska Caritas podpisała umowy z firmami, które zapewniły uczestnikom bezpłatne przeszkolenia oraz ewentualne późniejsze zatrudnienie. – Pracodawcy są bardzo zadowoleni z naszych podopiecznych. Staże odbywały się w przedszkolu, domu pomocy społecznej, gminnym ośrodku pomocy oraz firmie budowlanej. W tej ostatniej pracę znaleźli prawie wszyscy. Przystępując do realizacji tego projektu, miałem obawy. Teraz jestem pozytywnie zaskoczony – zakończył Kamiński.
Zdaniem Małgorzaty Woźniak z Domu Pomocy Społecznej przy ulicy Łomżyńskiej w Bydgoszczy, współpraca z Caritas była bardzo owocna. – Przebywały u nas panie, które zostały skierowane na oddziały opieki i wspomagały naszych pracowników. Przez to również same nabywały umiejętności związane z wykonywaniem prac przy osobach chorych, niepełnosprawnych i starszych. Dziewczyny się sprawdziły, były grupą bardzo mobilną. Młodzież i panie po czterdziestce na rynku pracy są bardzo często osobami zagrożonymi. Młodym zarzuca się brak doświadczenia, a starszym wiek. Dlatego te programy są kierowane właśnie do takich grup – powiedziała kierownik sekcji organizacji i kadr.
Od samego początku w projekcie brała udział Adrianna Kachel. – To jest duża szansa na nowe życie oraz okazja do pomocy innym ludziom będącym w potrzebie. W moim życiu dzięki temu wiele się zmieniło. Nauczyłam się być bliżej osób starszych i chorych – powiedziała. Razem z nią w grupie była Magdalena Grzybowska. – Mamy możliwość odbycia stażu oraz poznania tej specyficznej pracy od podszewki. Dzięki temu nie tylko towarzyszymy tym osobom, ale również im pomagamy. Tutaj uczymy się cierpliwości. Mamy satysfakcję z tego, że jesteśmy potrzebne – dodała.
Projekt unijny Caritas Diecezji Bydgoskiej „Szansa na nowe życie” był wart ponad sto trzydzieści tysięcy. Aż 99 procent środków pochodziło z unijnych zasobów. W realizację przedsięwzięcia było zaangażowanych około dziesięciu osób.