Henri Bergson, francuski myśliciel, postawił kiedyś kontrowersyjną tezę: „Nie wiemy, skąd przyszliśmy, kim jesteśmy, dokąd zmierzamy”. Pontyfikat Jana Pawła II był niejako przeciwwagą dla tych słów i próbą odszukania naszej tożsamości.
Można powiedzieć, że człowiek był zawsze w centrum uwagi Jana Pawła II. Gdy Papież mówił o godności człowieka, zawsze odwoływał się do jego integralnej wizji. Ukazywał ją, powołując się na biblijną prawdę o stworzeniu człowieka przez Boga oraz odkupieniu przez Jezusa Chrystusa.
W świetle tajemnicy stworzenia
Uzasadnieniem dla uznania wyjątkowej ludzkiej godności jest stworzenie człowieka na obraz i podobieństwo Boga. Człowiek nie jest przypadkowym tworem ślepych sił przyrody, ale swoje istnienie otrzymał od Boga – Stwórcy. Według Jana Pawła II to przejawianie się „obrazu Boga w człowieku” wyraża się na trzy sposoby: w panowaniu człowieka nad światem, czyli w kontynuacji dzieła stworzenia; w dążeniu do trwania w relacji do Boga (tęsknoty za Bogiem) oraz w zdolności człowieka do tworzenia wspólnoty osób.
Panowanie człowieka nad światem, czyli „czynienie sobie ziemi poddanej”, znajduje swój wyraz w ludzkiej pracy i w płodności. Praca i płodność są współuczestniczeniem człowieka w kontynuacji dzieła stworzenia. Bóg pozostawił dzieło stworzenia jakby niedokończone po to, aby „człowiek potwierdzał siebie jako istotę Bogu podobną” (Jan Paweł II, Sosnowiec 1999 r.).
Podobieństwo do Boga wyraża się również w życiu podobnym do życia Stwórcy. Przypomniał nam tę prawdę Jan Paweł II w przemówieniu skierowanym do młodzieży zgromadzonej przed kościołem św. Anny w Warszawie w czerwcu 1979 roku, mówiąc: „Człowiek stworzony przez Boga na Jego obraz i podobieństwo jest równocześnie wezwany w Chrystusie do tego, aby w nim objawiło się to, co jest z Boga. Aby w każdym z nas objawił się w jakiejś mierze Bóg”.
Wyrazem życia podobnego do Boga jest także miłość: „jest tym, co stanowi o (…) podobieństwie do Boga” (Jan Paweł II, Elbląg,
1999 r.).
W świetle tajemnicy Jezusa Chrystusa
Szczytem objawienia prawdy o godności człowieka jest Jezus Chrystus. Jan Paweł II zwrócił na to uwagę, przemawiając w Warszawie w 1979 roku, podczas pierwszej pielgrzymki do ojczyzny. „Człowieka nie można do końca zrozumieć bez Chrystusa. A raczej: człowiek nie może sam siebie zrozumieć bez Chrystusa. Nie może zrozumieć, ani kim jest, ani jaka jest jego godność…”. I dodał: „Chrystus nie przestaje być wciąż otwartą księgą nauki o człowieku, o jego godności, o jego prawach”. Odwołał się do tego w czerwcu 1997 roku w Gnieźnie: „To właśnie Chrystus (…) objawił człowiekowi jego godność”. Myśl tę rozwinął szeroko w encyklice „Redemptor hominis”, nazywanej wielką kartą o godności człowieka.
Stworzenie człowieka było zaproszeniem do życia we wspólnocie miłości z Bogiem. Poprzez grzech człowiek utracił świadomość własnej godności. Odkupienie jest przywróceniem człowiekowi utraconej przez grzech godności.
Nie wielkość, ale wybranie
Tajemnica Odkupienia w nauczaniu Jana Pawła II jest nierozerwalnie związana z tajemnicą Wcielenia. Papież zwrócił na to uwagę w swym rozważaniu przed modlitwą Anioł Pański w Częstochowie 5 czerwca 1979 roku: „Jak wielki (…) przez wcielenie Syna Bożego stał się każdy człowiek”. Ta prawda stanowi podstawę do uznania człowieka jako tego, który ma stać się „drogą Kościoła”. Jeśli bowiem Chrystus zjednoczył się z każdym człowiekiem, to prawda o niezwykłej wartości człowieka w oczach Boga odsłania się „do końca” w tajemnicy Krzyża. „Krzyż przypomina nam cenę naszego zbawienia. Mówi o tym, jak wielką wartość ma w oczach Bożych człowiek – każdy człowiek – skoro Bóg umiłował go aż po krzyż” (Jan Paweł II, Skoczów, 1995 r.). W tajemnicy Odkupienia jest źródło godności każdego człowieka. Jest to potwierdzenie wyboru człowieka przez Boga. „Nie żadna ludzka wielkość jest powodem tego wybrania, ale tylko miłość” (Jan Paweł II, Płock, 1991 r.).
Znakami potwierdzającymi miłość Boga, a więc godność człowieka, są sakramenty święte, wśród których szczególne miejsce zajmuje Eucharystia. „Jak wielką wartość ma w oczach Bożych człowiek, skoro Bóg karmi go swoim Ciałem” (Wrocław, 1997 r.).
Stać na straży
Zagadnienie godności osoby ludzkiej należy do najważniejszych tematów poruszanych przez
Jana Pawła II. Ojciec Święty podkreślał, że pełną prawdę o ludzkiej godności możemy odnaleźć dopiero w świetle tajemnic stworzenia i odkupienia. Uznanie godności człowieka rodzi wielorakie konsekwencje. Wiąże się m.in. z żądaniem bezwzględnego szacunku dla ludzkiego życia oraz szacunku dla ludzkiej pracy. Papież uczył nas, że i my winniśmy zawsze stać na jej straży. Ojciec Święty broniąc ludzkiej godności odmienił oblicze Polski, Europy i świata.
Dokumenty i wypowiedzi papieskie na temat godności
„Osoba ludzka, stworzona na obraz i podobieństwo Boga, nie może stać się niewolnikiem rzeczy, systemów ekonomicznych, cywilizacji technicznej, konsumizmu, łatwego sukcesu. Człowiek nie może stać się niewolnikiem swoich różnych skłonności i namiętności, niekiedy celowo podsycanych. Przed tym niebezpieczeństwem trzeba się bronić. Trzeba umieć używać swojej wolności, wybierając to, co jest prawdziwym dobrem. Nie dajcie się zniewolić! Nie dajcie się skusić pseudowartościami, półprawdami, urokiem miraży, od których później będziecie się odwracać z rozczarowaniem, poranieni, a może nawet ze złamanym życiem”.
Przemówienie Ojca Świętego
do młodzieży w Poznaniu
3 czerwca 1979 r.
„Umiłowani, obecnie jesteśmy dziećmi Bożymi, ale jeszcze się nie ujawniło, czym będziemy. Wiemy, że gdy się objawi, będziemy do Niego podobni, bo ujrzymy Go takim, jakim jest (1 J 3, 2). Oto człowiek! Oto jego pełna niewypowiedziana godność! Człowiek powołany do tego, ażeby być uczestnikiem życia Bożego; ażeby swojego Stwórcę i Ojca poznawać i miłować – wpierw poprzez wszystkie Jego stworzenia tu na ziemi, a potem w uszczęśliwiającym widzeniu Jego Bóstwa na wieki”.
Jan Paweł II, homilia wygłoszona
w sanktuarium św. Józefa w Kaliszu
4 czerwca 1997 r.
„Człowieka, bowiem nie można do końca zrozumieć bez Chrystusa. A raczej człowiek nie może siebie sam do końca zrozumieć bez Chrystusa. Nie może zrozumieć ani kim jest, ani jaka jest jego właściwa godność, ani jego powołanie i ostateczne przeznaczenie. Nie może tego wszystkiego zrozumieć bez Chrystusa”.
Jan Paweł II, przemówienie
w Warszawie na placu Zwycięstwa
2 czerwca 1979 r.