Nie będzie prokuratorskiego wniosku o areszt dla b. ministra spraw wewnętrznych i administracji Janusza Kaczmarka, b. szefa policji Konrada Kornatowskiego oraz b. prezesa PZU Jaromira Netzla. Cała trójka została zatrzymana przez funkcjonariuszy ABW w związku z przeciekiem informacji o akcji CBA w tzw. aferze gruntowej i wypuszczona po 24 godzinach. Prokuratura uznała bowiem, że materiał dowodowy przeciwko nim jest na tyle obszerny, że wystarczającymi środkami zapobiegawczymi będą poręczenia majątkowe i zakaz opuszczania kraju. W mocy pozostaje nakaz zatrzymania wydany wobec będącego za granicą jednego z najbogatszych polskich biznesmenów Ryszarda Krauzego, właściciela m.in. firmy Prokom.
Prokuratura ujawniła także podsłuchy rozmów oraz nagrania z monitoringu, obciążające Kaczmarka, Kornatowskiego i Netzla. Postawiono im zarzuty m.in. zatajenia spotkania Kaczmarka z Ryszardem Krauze i wzajemnego nakłaniania się do fałszywych zeznań.