Przychylam się całkowicie do listu „Pozamykane kościoły” autorstwa Urszuli Galli z nr 2/2006. Problem ten jest szczególnie ważny w okresie Bożego Narodzenia i Wielkiego Postu, kiedy to wierzący odczuwają większą potrzebę różnych przemyśleń i zadumania właśnie na modlitwie w kościele. Ważne jest to także w tych okresach dla dzieci i młodzieży, żeby je bardziej zbliżyć do nowo narodzonego Chrystusa przez modlitwę przy żłóbku i indywidualne odprawienie Drogi krzyżowej. Jeżeli troska o materialne zabytki przewyższa sacrum, to może chociażby przez kilka godzin dziennie kościół byłby otwarty także poza nabożeństwami?
Maria Stachowska
Napisz do nas: „Przewodnik Katolicki”
ul. Chartowo 5, 61-245 Poznań
lub
list@przk.pl