Logo Przewdonik Katolicki

Przejąć się Adwentem

Ks. Waldemar Karasiński
Fot.

Który się począł z Ducha Świętego, narodził się z Maryi Dziewicy słowa Składu Apostolskiego zachęcają nas do refleksji nad sensem adwentowego czuwania, nad sposobem, w jaki odczytujemy i przeżywamy zapowiedź narodzin Mesjasza. Czy możemy odpowiedzieć twierdząco na pytanie, że jesteśmy właściwie przygotowani na przyjście Chrystusa? Człowiek żyjący...

„Który się począł z Ducha Świętego, narodził się z Maryi Dziewicy” – słowa Składu Apostolskiego zachęcają nas do refleksji nad sensem adwentowego czuwania, nad sposobem, w jaki odczytujemy i przeżywamy zapowiedź narodzin Mesjasza. Czy możemy odpowiedzieć twierdząco na pytanie, że jesteśmy właściwie przygotowani na przyjście Chrystusa?

Człowiek żyjący wiarą nie wyłączy radosnego oczekiwania na uroczystość Narodzenia Pańskiego z własnych doświadczeń i natłoku codziennych spraw. Czy jestem w stanie, czy chcę pochylić się, by ocenić prawdziwość, szczerość mojej wiary? Czy potrafię znaleźć czas na refleksję nad sensem proroctwa o narodzeniu Chrystusa? Trudne pytania, lecz nie mogę pozostawić ich bez odpowiedzi, jeśli chcę dokonać rzetelnej oceny jakości, głębi wiary w Boga.

„On to dla nas ludzi, i dla naszego zbawienia zstąpił z nieba. I za sprawą Ducha Świętego przyjął ciało Maryi Dziewicy” – głęboko chrześcijański wydźwięk i zbawczy sens radosnej nowiny niejednokrotnie zagłuszany jest przez modne dziś formy przygotowań do świąt Narodzenia Pańskiego. A przecież „Słowo, które Ciałem się stało” jest początkiem wejrzenia w nowe znaczenie ludzkiego losu, pozwala nam pojąć pełnię człowieczeństwa, która przekracza ramy ziemskiego bytowania i wznosi człowieka do życia nadprzyrodzonego. Odkrywając na nowo prawdę o naszym przeznaczeniu i powołaniu, możemy godnie i świadomie przygotować się na narodziny Chrystusa. Radosne czuwanie adwentowe sprzyja dokonywaniu przewartościowań, zachęca do szukania w sobie Bożej prawdy. Czy słyszę to nawoływanie? Na którym planie mego życia znajduje się duchowy wymiar oczekiwania na przyjście Pana? Wszelka przemiana będzie pozorna, a słabość nieprzezwyciężona, jeśli w optyce postrzegania sensu narodzin Dzieciątka Jezus dam pierwszeństwo sprawom przyziemnym, koncentrując się na sprawach materialnych: zakupach, prezentach, świecidełkach. Jaka jest jakość i jaki obszar przestrzeni mego oczekiwania, wiary, nadziei i radości z tego, że Bóg się rodzi, by nas zbawić, by stać się dla nas wzorem świętości, by pokazać, jak nas kocha? Jaka jest moja, twoja – nasza – odpowiedź na objawienie Bożej miłości?

Obyśmy potrafili na powyższe pytania dać odpowiedź wypełnioną treścią życia zgodnego z wiarą. Będzie ona świadectwem, że nasze ziemskie bytowanie przebiega według chrześcijańskiego porządku wartości.

Poszukując w Adwencie obecności Boga w naszym życiu, dążąc do bliskości z Nim, powtarzajmy za Psalmistą: „Daj mi poznać drogi Twoje, Panie, i naucz mnie Twoich ścieżek! Prowadź mnie według Twej prawdy i pouczaj, bo Ty jesteś Bóg, mój Zbawca, i w Tobie mam zawsze nadzieję” (Ps 25 [24], 4-6).

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki