Obecny prezydent Bułgarii Georgi Pyrwanow przytłaczającą większością głosów został wybrany w drugiej turze wyborów na swoją drugą kadencję prezydencką.
Bułgarskie wybory śledzone były z dużą uwagą w całej Unii Europejskiej, której członkiem Bułgaria stanie się już za dwa miesiące – 1 stycznia 2007 roku.
Pyrwanow, którego poparło ponad 77 proc. wyborców, pozostawił w pokonanym polu lidera nacjonalistycznej partii Ataka (Atak) Wolena Siderowa, głoszącego antyunijne, antytureckie i antyromskie hasła. To właśnie z tego powodu Brukseli bardzo zależało na zwycięstwie Pyrwanowa, mimo że onegdaj był on aktywistą Bułgarskiej Partii Komunistycznej. Kilka miesięcy temu Pyrwanow wyznał zresztą publicznie, że kontaktował się z komunistyczną bezpieką. Nie przyznał się jednak do współpracy, a jego teczka nie została ujawniona.
W Bułgarii do dziś bowiem nie uchwalono ustawy o otwarciu archiwów komunistycznych specsłużb.