Słowniczek pojęć etycznych: Realistyczna koncepcja dobra (2)
ks. prof. dr hab. Paweł Bortkiewicz TCHR
Dobro wg św. Tomasza ukazuje określony sposób bytowania (modus essendi) rzeczy. Rzecz bowiem jest czymś, co jest zawsze w relacji do czegoś i od czegoś innego. Chodzi tu o odniesienie tego, co niezależne jest od tego, do czego się to odnosi, ale nie na odwrót, ponieważ sama relacja jest pewną zależnością, jak widać na przykładzie wiedzy i jej przedmiotu albo zmysłu i tego,...
Dobro wg św. Tomasza ukazuje określony sposób bytowania (modus essendi) rzeczy. Rzecz bowiem jest czymś, co jest zawsze w relacji do czegoś i od czegoś innego. Chodzi tu o „odniesienie tego, co niezależne jest od tego, do czego się to odnosi, ale nie na odwrót, ponieważ sama relacja jest pewną zależnością, jak widać na przykładzie wiedzy i jej przedmiotu albo zmysłu i tego, co postrzegane zmysłowo” („De bono”, w: „De veritate”).
Dobro wskazuje zarazem na sposób istnienia bytów, który ma moc doskonalenia i sam się doskonali. Dobro może przy tym doskonalić coś drugiego „nie tylko ze względu na rację gatunku, ale także ze względu na istnienie, które ma w naturze rzeczy. W ten sposób doskonali dobro. Dobro bowiem znajduje się w rzeczach [...]. O ile zaś jeden byt pod względem swojego istnienia doskonali i zachowuje drugi, ma on charakter celu w stosunku do tego, co jest przez niego doskonalone [...]. Tak więc dobrem w znaczeniu pierwotnym i zasadniczym zwie się byt doskonalący coś drugiego na sposób celu. Wtórnie jednak zwie się dobrem to, co prowadzi do celu, tak jak coś użytecznego zwie się dobrem, albo to, co może osiągnąć cel, tak jak zdrowym nazywamy nie tylko to, co ma zdrowie, ale i to, co doskonali, zachowuje lub oznacza zdrowie” (tamże).
Pośród dóbr trzeba rozróżnić dobra – środki i dobra – cele. Dzięki temu można zauważyć, że głównym celem i sensem bytowania wszelkich rzeczy jest to jedno: doskonalić coś drugiego („dobrem w znaczeniu pierwotnym i zasadniczym zwie się byt doskonalący coś drugiego na sposób celu”, tamże). Przy czym im bardziej i pełniej coś bytuje, tym bardziej doskonali „coś drugiego”.