Gnieźnieńskie Archiwum Archidiecezjalne obchodzi 45. rocznicę istnienia. Powstało 1 grudnia 1960 roku z inicjatywy Prymasa Tysiąclecia kard. Stefana Wyszyńskiego.
Na przestrzeni tych czterdziestu pięciu lat Archiwum, jako instytucja, bardzo się zmieniło - mówi jego dyrektor ks. kan. dr Marian Aleksandrowicz. - Na początku nie posiadało ani odpowiednich warunków lokalowych, ani merytorycznie przygotowanej kadry pracowniczej, ani tak bogatego zbioru. Dziś już to wszystko ma i dodatkowo dysponuje własną pracownią konserwatorską.
U zarania swej działalności Archiwum mieściło się w pomieszczeniach dawnej biblioteki kapitulnej, a gdy te okazały się niewystarczające, korzystało z części katedralnych poddaszy i wież zaadaptowanych na magazyny. Dopiero w 1997 roku, decyzją abp. Henryka Muszyńskiego i zgodnie z wcześniejszym życzeniem kard. Stefana Wyszyńskiego, bezcenny zbiór przeniesiono do odbudowanych kolegiat, gdzie znajduje się do dziś.
Zbiór ten jest trzykrotnie większy od początkowego, przechowywanego w Archiwum w latach sześćdziesiątych. Składają się na niego m.in. archiwalia, czyli dokumenty o wartości naukowej przeznaczone do tzw. wieczystego przechowywania. Pergaminowe rękopisy z czasów tworzenia się państwa polskiego, wśród których na szczególną uwagę zasługuje Złoty Kodeks Gnieźnieński z XI wieku. Inkunabuły, czyli księgi drukowane po 1500 roku, oraz ponad 70 tysięcy starodruków, czyli ksiąg drukowanych w okresie od XVI do XVIII wieku. Z tego bogatego zbioru korzysta rocznie od 1200 do 1300 osób.