- Niech Najświętsze Serce Pana Jezusa, któremu poświęcona jest ta świątynia, obdarzy nas obfitymi łaskami - tymi słowami biskup Zdzisław Fortuniak rozpoczął Mszę św. 3 czerwca w uroczystość Najświętszego Serca Jezusa.

Po Mszy św., aby dać wyraz czci Najświętszemu Sercu Zbawiciela, z kościoła pod tym wezwaniem na poznańskich Jeżycach wyruszyła, tradycyjna już, procesja eucharystyczna na plac Adama Mickiewicza. Oprócz duchowieństwa i przedstawicielek zgromadzeń zakonnych Poznania, wzięło w niej udział kilkadziesiąt pocztów sztandarowych z miejskich parafii oraz rzesza wiernych świeckich, przybyła z całego miasta.
Procesja zakończyła się Litanią do Najświętszego Serca i błogosławieństwem pod Poznańskimi Krzyżami, dokładnie w ósmą rocznicę pobytu w tym miejscu Jana Pawła II (1997 r.). Tutaj też arcybiskup Stanisław Gądecki wygłosił do zgromadzonych wiernych homilię, zwracając uwagę, że dzisiejsza uroczystość przypomina nam, iż w odkupieńczej śmierci Bożego Syna objawiła się największa miłość Boga do człowieka. Najświętsza Eucharystia, pamiątka tej odkupieńczej ofiary, jest natomiast Jego darem, a jej przyjmowanie - wyrazem czci dla Najświętszego Serca Jezusa. To ona umacnia tę miłość w nas i uzdalnia do jej przekazywania następnym pokoleniom.