W dzień uroczystości ku czci św. Wojciecha - patrona Polski - 23 kwietnia w bydgoskiej katedrze została odprawiona Msza św. w intencji nowego Papieża. Do najstarszej świątyni w mieście przybyli duchowni, przedstawiciele władz miejskich, wojewódzkich oraz wojskowych. Eucharystii przewodniczył ks. bp Jan Tyrawa.

Dzisiaj w Europie obserwujemy zderzenie dwóch religii - chrześcijaństwa, zwłaszcza katolicyzmu, i laicyzmu. To jest właśnie problem, z jakim Papieżowi Benedyktowi XVI przyjdzie się zmagać. To jest spór, który może doprowadzić do upadku Europy, do zaniknięcia tej kultury, którą nazywamy chrześcijańską - przyznał podczas Mszy św. ks. bp Jan Tyrawa.
W wygłoszonej homilii biskup bydgoski podkreślił, że znamieniem pontyfikatu Jana Pawła II było mocne akcentowanie wolności religijnej, która doprowadziła do otwartego dialogu ze wszystkimi wyznaniami. - Wydaje mi się, że nowy Papież przynosi ze sobą inne wyzwanie, które do tej pory było słabo zarysowane w naszej świadomości. Benedykt XVI pochodzi z kraju Europy Zachodniej, która w ostatnim czasie przeżywa swoistego rodzaju "burzę" umysłową i kryzys. Symbolem tego jest rok 1968 - bunt studentów, także z wydziałów teologicznych, który miał przynieść nową rzeczywistość, miał zniszczyć tradycję i wszystko to, co było do tej pory ważne. To jest pewien bagaż, który ciąży i który stanowi wyzwanie dla Benedykta XVI - dodał ordynariusz.
Warto dodać, że ks. bp Jan Tyrawa wielokrotnie spotykał się z kardynałem Ratzingerem. Po raz pierwszy widział go jeszcze jako arcybiskupa monachijskiego w małej miejscowości Grafing, a później spotykał podczas licznych okazji w Polsce - przede wszystkim we Wrocławiu, gdzie Papieski Wydział Teologiczny przyznał kard. Josephowi Ratzingerowi doktorat honoris causa. - Mogę powiedzieć, że znam kardynała od tej strony intelektualnej - od strony jego twórczości. Podejrzewam, że mam wszystkie książki jego autorstwa, które zostały przetłumaczone na język polski, i kilka pozycji w języku oryginalnym, niemieckim - wyznał.
Na zakończenie Mszy Świętej biskup zwrócił się do zebranych w katedrze sportowców i działaczy, modlących się z okazji 85-lecia Bydgoskiego Towarzystwa Wioślarskiego. Ordynariusz przywołał słowa Bohdana Tomaszewskiego, który zawsze podkreślał, że wychowały go: rodzina, szkoła i klub sportowy. - Wam również życzę, aby te trzy środowiska w pełni ukształtowały waszą osobowość i człowieczeństwo, przygotowując na trudy życia - mówił biskup.