Logo Przewdonik Katolicki

Sto lat kościoła w Dobrej

Barbara Sawic
Fot.

Do roku 1818 parafia Narodzenia NMP w Dobrej należała do archidiecezji gnieźnieńskiej. Później została włączona do diecezji kujawsko-kaliskiej. Dzieje parafii sięgają XIV w. Kroniki mówią o dwóch kościołach wcześniej tu istniejących. Obecny, neorenesansowy, wzniesiono w latach 19051912, gdy proboszczem był ks. kanonik Ludwik Sperczyński.

Do roku 1818 parafia Narodzenia NMP w Dobrej należała do archidiecezji gnieźnieńskiej. Później została włączona do diecezji kujawsko-kaliskiej. Dzieje parafii  sięgają XIV w. Kroniki mówią o dwóch kościołach wcześniej tu istniejących. Obecny, neorenesansowy, wzniesiono w latach 1905–1912, gdy proboszczem był ks. kanonik Ludwik Sperczyński.

18 kwietnia 1913 r. konsekracji kościoła dokonał biskup włocławski Stanisław Zdzitowiecki. Sto lat później świętowano w Dobrej jubileusz stulecia tego wydarzenia. Główne obchody 8 września połączono z odpustem ku czci Narodzenia NMP. Do wspólnoty przybył biskup włocławski Wiesław A. Mering i liczni kapłani. Kościół wypełnił się wiernymi. Jak powiedział w powitaniu proboszcz ks. prałat Zygmunt Chromiński, to wielkie wyróżnienie dla parafii świętować jubileusz z pasterzem diecezji, pod jego przewodnictwem składać dziękczynienie Bogu za dobro, które dokonało się na przestrzeni stulecia. Następnie ks. Chromiński przybliżył dzieje kościoła. W jego wnętrzu, podczas II wojny światowej Niemcy przetrzymywali Żydów z okolicy, których niebawem zamordowali w obozie Kulmhof (Chełmno n. Nerem). Później urządzili tu magazyn broni, amunicji i materiałów wybuchowych. W styczniu 1945 r., tuż przed wkroczeniem do Dobrej oddziałów Armii Czerwonej, jeden z Niemców wrzucił do wnętrza kościoła płonącą wiązkę słomy. Detonacja i pożar zniszczyły wnętrze, strop i dach. Odbudowa trwała wiele lat. Sporo remontów, modernizacji i prac konserwatorskich wykonano w ostatnich latach przed jubileuszem. Dzięki temu przywrócono dawny splendor świątyni i piękno jej otoczeniu.

W homilii ks. bp Mering zachęcił słuchaczy do wspomnienia z wdzięcznością budowniczych, duszpasterzy i dobroczyńców kościoła w Dobrej. Ich wiara sprawiła, że kolejne pokolenia mogą oddawać cześć Bogu w świętym miejscu, które służy budowaniu żywej świątyni ludzkich serc. Czcigodny kaznodzieja uświadomił zebranym sens odpowiedzialności za Kościół, utwierdził parafian w celowości ich starań o piękno świątyni. Dostrzegł i chwalił dokonania. Na zakończenie życzył, aby największą wartością dla wspólnoty była żywa wiara połączona z przywiązaniem do Chrystusowego Kościoła.

Pełny udział wiernych w Mszy św., starania nad przygotowaniem liturgii, wystroju kościoła i jego otoczenia, pieczołowite przygotowanie procesji eucharystycznej, udział asysty parafialnej, ministrantów, dziewcząt sypiących kwiaty przed Najświętszym Sakramentem, obecność pocztów sztandarowych OSP i orkiestry dętej Dobra Żeronice, jako probierz wiary jednocześnie podkreślało rangę wydarzenia. Odświętność musi się różnić od codzienności.

Parafia to wspólnota modlitwy i życia. Dlatego też jubileuszowi kościoła towarzyszyły obchody nadania Gimnazjum Publicznemu w Dobrej imienia Henryka Sienkiewicza i przekazania szkole sztandaru. Ks. bp Mering poświęcił również szkolną halę sportową, a w kościele tablicę upamiętniającą ks. kanonika Ludwika Sperczyńskiego i tablicę dedykowaną ofiarom katastrofy lotniczej k. Smoleńska 10 kwietnia 2010 r. Pobłogosławił również  tornistry uczniów i granitowy chodnik wokół kościoła.

Wspomnijmy udział w jubileuszu członków dobrskiej Straży Grobu Pańskiego, tzw. Turków. Kolejne pokolenia mężczyzn ubranych w charakterystyczne „tureckie” mundury, z szablami,  od 130 lat zaciągają przed Wielkanocą honorową wartę przy symbolicznym grobie Pana Jezusa. Funkcja jest zaszczytna, często przechodzi z ojca na syna. Społeczność Dobrej jest dumna z „Turków”.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki