Poszukiwanie m.in. odpowiedzi na pytanie, co zrobić, aby umiejętnie korzystać z bogactwa doświadczeń ludzi starszych, stało się ważnym elementem konferencji „Rozbudzić aktywność seniorów”, którą zorganizowała w Bydgoszczy Fundacja „Wiatrak”.
Spotkanie było częścią obchodów Europejskiego Roku Aktywności Osób Starszych i Solidarności Międzypokoleniowej.
Pochylić się nad starością
Fundacja „Wiatrak” stara się odpowiadać na wyzwania obecnych czasów. Stąd pod jej skrzydłami funkcjonuje Uniwersytet Trzeciego Wieku czy Klub Seniora. – Siwa głowa to często zupełnie inny pogląd na życie, inne doświadczenie, inne spojrzenie niż u młodych ludzi. Z drugiej strony pędzący świat czuje balast tych staruszków, którzy opóźniają tempo życia. Nieraz w sposób bardzo subtelny i wyrafinowany próbuje się ten balast zlikwidować. Dlatego warto – tak jak zachęcał Ojciec Święty – pochylić się nad starością. Bo za jakiś czas i my będziemy w gronie tych osób – powiedział ks. Krzysztof Buchholz. Prezes „Wiatraka” dodał, że ktoś, kto doświadczył miłości oraz mądrości babci i dziadka, ich nieporównywalnej z czymkolwiek innym troski, wie, jak wielkie jest to dobro i błogosławieństwo. – W „Wiatraku” przez wiele lat przygotowywaliśmy różnego rodzaju propozycje dla dzieci i młodzieży. Życie zachęca nas jednak, by nie zapominać o starszych, których jest coraz więcej. Są to ludzie, którzy wciąż chcą coś odkrywać i poznawać – podkreślił ks. Buchholz.
Niewłaściwe „promowanie starości”
Przemysław Gorzelak mówiąc o psychologicznych aspektach starzenia się, zauważył, że zmiany demograficzne, do których doszło w ostatnich trzydziestu latach, doprowadziły do niewłaściwego „promowania starości”. – Pokazujemy starość jako coś co nas nie dotyczy, udając wiecznie młodych, lub jako proces prowadzący do śmierci. Nie widzimy w starości tego, co jest istotne, czyli zasobów mądrości. Nie rozumiemy, czym jest integracja doświadczeń kolejnych pokoleń – podkreślił. Według psychologa, człowiek mądry, zintegrowany, to właśnie ten, który przeżył swoje życie i jest gotowy patrzeć na nie z szerszej perspektywy. – Pogubiliśmy się w tym pędzie ku młodości, w tej innowacyjności, poszukiwaniu nowych technologii, a nie relacji. Starość może przywrócić tę równowagę, którą zagubiliśmy w okresie intensywnego rozwoju. Niewątpliwie ważnym aspektem dochodzenia do integracji i mądrości jest aktywność. Nie ucieczka, ale wyjście do ludzi, dzielenie się tym wszystkim ze sobą – dodał Przemysław Gorzelak.
Wspólny mianownik – rodzina
W czasie konferencji nie zabrakło prezentacji oferty, którą „Wiatrak” kieruje właśnie do osób starszych. Wpisał się w nią ogólnopolski konkurs „Aktywny maluszek, a także staruszek”, który zachęcał do ułożenia planu wycieczki będącej okazją do spędzenia czasu w gronie rodzinnym. Wygrała inicjatywa konno-rowerowa po Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, stworzona przez Magdalenę Listoś zamieszkałą w Węgrcach pod Krakowem. – Musimy przede wszystkim być ze sobą. Akceptować również to, że się zmieniamy. Każdy ma różne sprawy, priorytety, ale wspólnym mianownikiem powinna być rodzina – powiedziała. Zwyciężczyni swoją wycieczkę nazwała projektem międzypokoleniowym. – Takie konferencje dają pewną świadomość, impuls, co mamy uczynić, aby dbać o relacje w rodzinie czy z dziećmi, by one kiedyś zadbały o nas. Kiedy dowiedziałam się o tym konkursie, pomyślałam, że on idealnie pasuje do naszego życia. Mieszkamy w różnych miejscach, ale wciąż poszukujemy okazji, by się spotykać – dodała Magdalena Listoś.
Ubogacanie, a nie wykluczanie
Uczestniczka konferencji Krystyna Okońska z przykrością stwierdziła, że młodzi często nie rozumieją, że kiedyś też będą starsi. – Może nie potrafimy do nich dotrzeć? Może młodzi mają za mało chęci i czasu? Na pewno powinno być inaczej. Gdyby tylko młodzi pragnęli korzystać z naszych doświadczeń życiowych, z naszej wiedzy, to życie byłoby lepsze i dla nich, i dla nas. Poza tym trzeba się modlić. Bo modlitwa daje wytrwanie i wiarę, która jest największym skarbem człowieka – powiedziała.
Podczas spotkania dyskutowano również o tym, jak najdłużej zachować dobre zdrowie oraz w jaki sposób powinno promować się turystykę międzypokoleniową dla osób starszych. – Dziś, kiedy nasze społeczeństwo się starzeje, dostrzegamy i tę potrzebę wspierania osób starszych. Doświadczenie tych ludzi, ich mądrość życiowa, siła i determinacja, rzucają światło na to, co jest ważne, w którą stronę iść i co zrobić, aby nasza starość była piękna – powiedziała Anna Leszczyńska z „Wiatraka”.
Konferencja odbywała się w ramach projektu „Aktywny maluszek, a także staruszek”, który był współfinansowany przez Ministerstwo Sportu i Turystyki.