Jak pomóc dziecku cierpiącemu na depresję PK Fot. Jeżeli nie ma pewności, trzeba poprowadzić przez kilka dni obserwację jak często pojawiają się poszczególne symptomy depresji i jak długo się utrzymują. Dobre notatki z kilku dni bardzo pomogą w rozmowie ze specjalistą. Zachęcaj dziecko do mówienia o przeżywanych przez niego uczuciach i nastrojach. Jeśli nie jesteś pewny, co dziecko przeżywa, po prostu spytaj je. Najlepiej... Jeżeli nie ma pewności, trzeba poprowadzić przez kilka dni obserwację – jak często pojawiają się poszczególne symptomy depresji i jak długo się utrzymują. Dobre notatki z kilku dni bardzo pomogą w rozmowie ze specjalistą. Zachęcaj dziecko do mówienia o przeżywanych przez niego uczuciach i nastrojach. Jeśli nie jesteś pewny, co dziecko przeżywa, po prostu spytaj je. Najlepiej sam rozpocznij taką rozmowę, pytając o szkołę, przyjaciół itp. Zwróć uwagę, by rozmowa przebiegała z dala od zakłóceń takich jak włączony telewizor czy radio (pamiętaj o obniżonej zdolności koncentracji uwagi). Dzieciom w wieku szkolnym w nazwaniu i zrozumieniu uczuć może pomóc pisanie pamiętnika. Warto też samemu być otwartym w nazywaniu swoich uczuć, bo właśnie w ten sposób najłatwiej dziecko tego nauczyć. przedszkolakowi można pomóc w rozpoznaniu emocji, bawiąc się z nim misiami. Głosem misia nazywamy różne emocje (a także pokazujemy je za pomocą zabawki) i pytamy malucha, czy czuje coś podobnego, np. „ale dziś jestem smutny, czy ty też jesteś smutny?”. Gdy dostrzegasz znaczące zmiany w aktywności i nastroju dziecka, sprawdź, jak długo one trwają i jak dziecko o tym opowiada. Czy jest to zwykłe zmęczenie: „Dziś nie mam ochoty na siatkówkę, źle się czuję”, czy depresyjne: „Siatkówka jest do niczego, odchodzę z zespołu”. Jeśli problem trwa dłużej, ważne jest, żeby porozmawiać z dzieckiem o tym, co się dzieje i co sami zaobserwowaliście. Następnie koniecznie należy udać się do psychologa lub psychiatry.