Logo Przewdonik Katolicki

Ukoronowana

Bernadeta Kruszyk
Fot.

Łaskami słynący wizerunek Matki Bożej z Dzieciątkiem z kościoła pw. Imienia NMP w Złotkowie ozdobiły poświęcone przez Papieża Benedykta XVI korony. Ich nałożenia dokonał w ubiegłą niedzielę 10 września abp Henryk Muszyński. Złotków to niewielka miejscowość położona na północ od Konina, przy drodze lokalnej z Kleczewa do Budzisławia Kościelnego. Wieś należała niegdyś...

Łaskami słynący wizerunek Matki Bożej z Dzieciątkiem z kościoła pw. Imienia NMP w Złotkowie ozdobiły poświęcone przez Papieża Benedykta XVI korony. Ich nałożenia dokonał w ubiegłą niedzielę 10 września abp Henryk Muszyński.

Złotków to niewielka miejscowość położona na północ od Konina, przy drodze lokalnej z Kleczewa do Budzisławia Kościelnego. Wieś należała niegdyś do Kapituły Gnieźnieńskiej i była wzmiankowana w dokumentach z 1284 roku. Parafię erygowano tu jednak dopiero na początku XIV wieku. Już wówczas stał w niej drewniany kościół pw. św. Jana Chrzciciela, który pod koniec XVI wieku został gruntownie odremontowany. Dalsze losy tej świątyni nie są jednak znane. Z kronik parafialnych wynika, że nowy kościół pw. Imienia Najświętszej Maryi Panny wzniesiono tu w 1880 roku. Stoi on w Złotkowie do dziś. W niedzielę 10 września zgromadziły się przy nim prawdziwe tłumy. Na uroczystą Mszę św. koronacyjną, sprawowaną przy ustawionym w pobliżu świątyni ołtarzu polowym, przybyli zarówno mieszkańcy parafii, jak i pielgrzymi z bardziej odległych zakątków archidiecezji gnieźnieńskiej.

Miłować znaczy trwać
Sanktuarium w Złotkowie przeżywa dziś swój wielki dzień – mówił podczas Eucharystii abp Henryk Muszyński. – To czcigodne miejsce, gdzie Matka Najświętsza czczona jest w wymiarze lokalnym od stuleci, otrzymuje dziś znamię Kościoła powszechnego, poprzez nałożenie koron poświęconych przez Ojca Świętego Benedykta XVI. Zyskuje także wymiar diecezjalny, stając się jednym z dwóch sanktuariów Imienia Matki Najświętszej w naszej archidiecezji.

Nawiązując do niedzielnych czytań, arcybiskup gnieźnieński przypomniał także, że powołanie Maryi jest naszym powołaniem. Cytując słowa św. Pawła podkreślił, że Bóg wybrał nas, abyśmy promieniowali świętością, dobrocią i miłością. – Jedyną słuszną odpowiedzią na to wybranie jest miłość, której pełnym kształtem jest świętość – stwierdził abp Muszyński, dodając, że świętość to nie przymiot ludzi wyjątkowych, ale najwznioślejsza codzienność. Przypominał nam o tym wielokrotnie Ojciec Święty Jan Paweł II. Świętość to wierność, a wierność zawsze jest kształtem miłości.

– W każdym ludzkim życiu jest taki moment, w którym miłować to znaczy trwać, a trwać oznacza miłować. Dziś tak często ludzkie drogi się rozchodzą, bo brakuje trwania. Brakuje świadomości, że jest Ktoś, Kto się nie nuży i nie męczy. Tym Kimś jest Bóg – źródło wszelkiej mocy i do tego źródła prowadzi nas Maryja. Przychodzimy do Niej, by uczyć się służby w imię miłości. Przychodzą biskupi i kapłani, by uczyć się służyć ludowi Bożemu, bo po to zostali posłani. Przychodzą małżonkowie, by uczyć się wierności. Przychodzą młodzi ludzie szukający własnej drogi życiowej i uczą się od Niej służby. Służby tak bardzo zwyczajnej i codziennej, wymagającej ogromnej wytrwałości i nieustannego mobilizowania się od wewnątrz – mówił abp Muszyński.

Do Ciebie, Matko
Koronacja łaskami słynącego obrazu Matki Bożej z Dzieciątkiem była w Złotkowie wydarzeniem długo oczekiwanym. Spełniło się marzenie proboszcza parafii, ks. Andrzeja Sobaszkiewicza, by wizerunek ozdabiały korony pobłogosławione przez Papieża Benedykta XVI. Obraz pochodzi z XVII wieku i jest jedną z wielu kopii rzymskiego obrazu Matki Bożej Śnieżnej. Wizerunek od przeszło dwóch wieków doznaje szczególnej czci wiernych i jest ozdobiony licznymi wotami będącymi dziękczynieniem za łaski otrzymane za wstawiennictwem Matki Bożej Złotkowskiej. Ich mnogość potwierdzają także kroniki parafialne, w których odnotowano podziękowania wiernych za wysłuchane modlitwy i prośby. Wśród zapisków znaleźć można ponadto wzmianki nt. licznych pielgrzymów modlących się w złotkowskiej świątyni. Ksiądz Andrzej Sobaszkiewicz ma nadzieję, że miejsce to pozostanie zakątkiem ciszy, skupienia i modlitwy, gdzie znaleźć można drogę do Boga i doświadczyć prawdziwej duchowej przemiany.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki