Wkrótce przy kościele Matki Boskiej Bolesnej w Poznaniu stanie pomnik ks. Jerzego Popiełuszki

W latach 1982 i 1983 grupa parafian, związana z poznańską "Solidarnością", z której wywodzą się także inicjatorzy budowy pomnika ks. Jerzego, brała udział w jego częstochowskich Mszach Świętych. Jak podkreślają, homilie, w których nawiązywał do słów Ojca Świętego Jana Pawła II, oraz uczestnictwo w odprawianych przez niego nabożeństwach Drogi krzyżowej na zawsze pozostaną żywe w ich pamięci.

Na początku listopada 1984 roku w parafii Matki Boskiej Bolesnej została odprawiona pierwsza Msza Święta w intencji zamordowanego księdza Jerzego. Trzynastego grudnia tego samego roku, w rocznicę ogłoszenia stanu wojennego, odbyła się Msza Święta, po której zrodził się pomysł cyklicznego odprawiania Eucharystii za Ojczyznę oraz o rychłą beatyfikację ks. Jerzego każdego 19. dnia miesiąca. Msze św. w tych intencjach odprawiane są do dziś. Jeden z inicjatorów budowy pomnika, Andrzej Pawłowski, podkreśla, że postać ks. Bolesława Exlera, ówczesnego proboszcza tutejszej parafii, odegrała bardzo istotną rolę nie tylko dla poznańskiej "Solidarności", ale także całej społeczności. Jego roztropne słowa oraz opieka duchowa, jaką sprawował nad wszystkimi poznańskimi solidarnościowymi środowiskami, rodziły niezwykłą integrację. Dzięki jego przyzwoleniu w tej świątyni odbywały się patriotyczne wystawy, a także występy Teatru Ósmego Dnia. Jak wspomina Andrzej Pawłowski - był to czas niezwykłej autentycznej jedności społecznej, wszyscy sobie, wzajemnie bezinteresownie pomagali, a słowa, które stały się symbolicznym wyrazem kapłańskiej posługi ks. Jerzego: "zło dobrem zwyciężaj", miały szczególne znaczenie w tamtym dramatycznym czasie. Z tej parafii wyjeżdżały autokary na pielgrzymki Świata Pracy do Częstochowy. Również w tym kościele zrodził się pomysł comiesięcznego czuwania przy grobie ks. Jerzego w Warszawie. Nie dziwi więc fakt, iż symboliczny grób ks. Jerzego od samego początku istniał właśnie przy tej parafii. Pierwszy krzyż brzozowy w 1997 roku został zastąpiony ufundowanym przez rolników ziemi wielkopolskiej krzyżem metalowym z orłem i umieszczonymi słowami: "zło, dobrem zwyciężaj". Krzyż ten w ostatnich dniach września został przeniesiony na cmentarz Górczyński.
Pomysł budowy pomnika księdza Jerzego, który stanie w miejscu jego symbolicznej mogiły, wyszedł od radnej miasta Poznania oraz tutejszej parafianki Lidii Dudziak. Jej koncepcja została natychmiast zaakceptowana zarówno przez księdza proboszcza Eugeniusza Antkowiaka, jak i poznańską "Solidarność", która również postanowiła ufundować pomnik swojego patrona. Jak podkreśla Andrzej Pawłowski, wszystkie osoby zaangażowane w to dzieło starają się, aby wszelkie prace związane z jego uwieńczeniem odbywały się jak najszybciej, jak najtańszym kosztem, ale przede wszystkim zostały wykonane bardzo solidnie. - Ten pomnik nie stawiamy księdzu Jerzemu - dodaje pan Andrzej - stawiamy go charyzmatycznemu patronowi "Solidarności". Autorem projektu, który wyraża cierpienie, ale także śmierć rodzącą wiele owoców, jest poznański artysta Wiesław Koronowski. Wykonana z brązu i mierząca dwa i pół metra postać księdza Jerzego stanie na metrowym cokole, na którym umieszczony będzie fragment pieśni Jacka Kaczmarskiego. Słowa pieśni solidarnościowego barda - "nie ten umiera co właśnie umiera, lecz ten, co żyjąc w martwej kroczy chwale, więc ci, co polegli, poszli w bohatery, ci, co przeżyli - muszą walczyć dalej" - stały się inspiracją dla autora projektu.
Uroczyste odsłonięcie pomnika - 3 listopada - zostanie poprzedzone Eucharystią, której przewodniczyć będzie arcybiskup Stanisław Gądecki. Zaproszenie do udziału w uroczystości przyjęła matka księdza Jerzego, Marianna Popiełuszko.