W homilii wygłoszonej 20 czerwca 1983 r., podczas Mszy beatyfikacyjnej w Poznaniu, Ojciec Święty przypomniał nie tylko sylwetkę Julii - Matki Urszuli, ale także innych, wybitnych przedstawicieli jej rodziny. Z rodu Ledóchowskich, tak bardzo zasłużonego dla Kościoła i Ojczyzny, wyszli:
bł. Maria Teresa - starsza siostra Julii
(...) Rodzona siostra Matki Urszuli - Maria Teresa Ledóchowska, znana po- wszechnie jako "matka Czarnej Afryki", założycielka Klawerianek, została przed kilku laty beatyfikowana przez Pawła VI.(...)
Włodzimierz - jezuita - jej brat
(...)Ówczesny generał jezuitów, a rodzony brat Matki Urszuli, Ojciec Włodzimierz Ledóchowski, był wobec Stolicy Apostolskiej rzecznikiem dzieła swej siostry. (...)
kardynał Mieczysław Ledóchowski - stryjeczny brat ojca
(...)Duży wpływ na życie błogosławionej i jej rodzeństwa wywarł ich stryj kardynał Mieczysław Ledóchowski, arcybiskup gnieźnieńsko-poznański, prymas Polski, późniejszy prefekt Kongregacji Rozkrzewiania Wiary Wiemy, że także i w więzieniu, że właśnie tu, w Poznaniu, walczył on z polityką pruskiego kulturkampfu o zachowanie wiary, polskości i autonomii Kościoła, za co był prześladowany i więziony. (...)
Znaczący wpływ na bł. Urszulę wywarły jeszcze dwie osoby z rodu:
generał Ignacy Hilary Ledóchowski - dziadek, oficer wojsk Księstwa Warszawskiego i uczestnik kampanii rosyjskiej Napoleona, a w czasie powstania listopadowego 1831 r. - komendant warszawskiego arsenału i bohaterski dowódca twierdzy Modlin. Portret dziadka umieszczony był w centralnym miejscu domu rodzinnego.
Antoni Ledóchowski, ojciec, który za swe zaangażowanie w życie Kościoła został odznaczony przez Piusa IX Orderem Grzegorza Wielkiego.