Caritas Diecezji Kaliskiej przygotował kilka turnusów wypoczynkowych dla dzieci z najuboższych domów tejże diecezji. W czasie tygodniowych kolonii w Przedborowie (dek. mikstacki) dzieci będą mieszkać w rozstawionych już dla nich namiotach. Pierwsze dzieci przebywają w tym malowniczym miejscu już od 23 czerwca.
Caritas Diecezji Kaliskiej powstał wraz z utworzeniem diecezji. Ubogich wspiera już od jedenastu lat. W latach ubiegłych akcje letnie organizowane przez Caritas wyglądały różnie. Najczęściej były to półkolonie, podczas których dzieci mogły się ze sobą bawić, dostawały posiłki, o które dbała zawsze dobrze znana wszystkim kaliszanom s. Maura Otto. Wszystko to wspierała diecezjalna Caritas. W roku bieżącym dyrektorem Caritas Diecezji Kaliskiej został ks. dr Sławomir Grześniak, a jego zastępcą ks. Ryszard Krakowski. - Nie wiadomo ile dzieci w latach ubiegłych wysłały na wakacje parafie z diecezji kaliskiej. Mogła to być grupa około 700-800 osób. Potrzeby jednak rosną, i dlatego w tym roku organizujemy wakacje dla około 2000 dzieci - mówi ks. Ryszard Krakowski. - Jest to jedna z największych akcji letnich organizowanych w kraju, którą wspierają parafie diecezji kaliskiej. Cała inwestycja jest tak przemyślana, aby w przyszłych latach można było obóz rozbudować i przyjąć do trzech tysięcy osób.
Ksiądz dyrektor Grześniak mówi, że dawno już myślał, by stworzyć ośrodek, gdzie tanim kosztem będzie można zorganizować wakacje dla jak największej liczby dzieci. Padło na Przedborów, gdzie ks. Sławomir jest proboszczem niewielkiej, ale bardzo malowniczo położonej parafii, leżącej w samym środku diecezji, pośród lasów, otoczonej zewsząd dużą ilością zieleni.
Podczas wakacji w Przedborowie odbędzie się dziewięć tygodniowych turnusów. Pierwsi obozowicze są tutaj już od 23 czerwca. Dzieci śpią na łóżkach polowych w namiotach. Będą mogły korzystać ze specjalnie przygotowanego na ta okazję niewielkiego kąpieliska.
- Dwa tysiące dzieci... Taka liczba wypoczywających to wielkie wyzwanie. Do tego musimy zorganizować im wypoczynek za znacznie mniejsze pieniądze, niż wtedy, gdy parafie robiły to we własnym zakresie - mówi ks. dr Sławomir Grześniak, dyr. kaliskiego Caritas. - Koszt utrzymania jednego dziecka w Przedborowie to około 150 złotych. Rodzice z najuboższych rodzin nie będą w ogóle płacić za swoje dziecko. Jednak parafie, z których dzieci pochodzą dopłacą do każdej osoby po 50 złotych (pieniądze pochodzą z funduszy wakacyjnych zebranych wcześniej w tych parafiach).
Turnusy rozpoczynają się w poniedziałek rano, kończą w sobotę w godzinach popołudniowych. W Przedborowie dziećmi opiekować się będą księża, siostry zakonne, klerycy oraz wolontariusze. Na grupę dziesięciorga dzieci przypada jeden opiekun. - Chcemy, by dzieci znalazły tu prawdziwe ciepło i pomoc w życiowych problemach, by umiały się otwierać na drugiego człowieka.