Julia
Modlitwa jest wyrazem szczególnej relacji, jaka wiąże człowieka z Bogiem. Rozmawiając z Bogiem na modlitwie, potwierdzamy i pogłębiamy łączącą nas więź. Każda modlitwa jest wyrazem zaufania, zdania się na Boga, powierzenia się Jemu. Człowiek rozmawia wszak z Najwyższym, który wszystko widzi w pełni, nie zaś jedynie częściowo, jak my, ludzie słabi. Bóg zaś nigdy nie robi człowiekowi na przekór, jest bowiem Ojcem, który troszczy się o swoje dzieci.
Problem modlitw niewysłuchanych, to jak się wydaje problem odwieczny. Już św. Jakub w swoim liście apostolskim nawiązywał do zmartwień członków Kościoła, którzy czuli się przez Boga niewysłuchani. W ostrych słowach stwierdzał, że niespełnienie przez Boga zanoszonych próśb wynika z niewłaściwej modlitwy: „Modlicie się, a nie otrzymujecie, bo się źle modlicie, starając się jedynie o zaspokojenie swych żądz” (Jk 4, 2). Szkołą właściwej, dobrej modlitwy jest Księga Psalmów. To w niej znajdziemy modlitwy, które zawsze zostaną wysłuchane. To słowami z tej księgi modlił się Jezus, nawet podczas swej męki na krzyżu. Psalmy uczą nas, że Bóg zawsze wysłuchuje próśb (np. zob. Ps 22, 25; 34, 5; 66, 18; 118, 5 i inne).
Pan Jezus nauczył nas modlitwy Ojcze nasz, w której modlimy się, by zawsze działa się wola Boża. Modlitwa bowiem ma na celu nie tyle przekonanie Boga do słuszności naszych planów i pragnień, ile ukształtowanie w nas postawy pozwalającej zaufać Mu i przyjmującej Bożą wolę. Historia biblijna i historia Kościoła dowodzą, że wielokrotnie modlitwa przynosiła ocalenie, zmianę biegu dziejów, odwrócenie wyroków uznanych za nieodwołalne. Ufajmy i módlmy się wytrwal!