Co roku w uroczystość Wszystkich Świętych jego grób na cmentarzu parafialnym obficie upiększają kwiaty i rozświetlają setki zniczy. Zmarły ks. proboszcz obecny jest również niezwykle często w modlitwie swoich parafian, czego wyrazem są m.in. ofiarowane za niego liczne intencje mszalne.
Tak obecny proboszcz parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Krerowie (dekanat średzki) opisuje obserwowaną przez siebie „szczególną więź duchową” łączącą parafian z ich byłym proboszczem, śp. ks. Edmundem Banaszakiem.
Ks. Edmund Banaszak, urodzony 26 lutego 1911 r., od 1947 r. do swojej śmierci 21 listopada 1979 r. był proboszczem w Krerowie. Zapisał się w pamięci tutejszych mieszkańców jako człowiek prawy i dobry oraz jako niezwykle gorliwy i pełen entuzjazmu kapłan. Mimo iż od jego śmierci upłynęło już prawie 30 lat, wciąż żywa jest wśród parafian pamięć o jego świadectwie życia wiarą. Wspominana jest z wdzięcznością i uznaniem jego posługa duszpasterska, którą sprawował tu przez 32 lata. Szczególnie podkreślana jest przez parafian pomoc materialna, jaką ks. Banaszak obejmował przede wszystkim rodziny wielodzietne i młodzież pochodzącą z wiosek, która decydowała się podjąć studia. Z wielkim poświęceniem i nie żałując czasu opiekował się także swoimi starszymi i chorymi parafianami. Z kolei tym pracującym udzielał wcześnie rano, o godz. 5, jeszcze przed rozpoczęciem przez nich pracy, Komunii św. Samą parafię natomiast poświęcił Najświętszemu Sercu Pana Jezusa, wytrwale i z zaangażowaniem propagując nabożeństwo pierwszych piątków miesiąca zarówno wśród dzieci, jak i dorosłych. Dbał również o piękno liturgii i jej świadome przeżywanie przez wiernych. Rozwijał więc konsekwentnie duszpasterstwo liturgicznej służby ołtarza wraz z lektorami, prowadził przed Mszami naukę śpiewu liturgicznego oraz przystępnie wyjaśniał znaczenie sprawowanych obrzędów. Wielu parafian wspomina też regularnie prowadzone nauki stanowe dla młodzieży, mające na celu pogłębienie znajomości prawd wiary, a także uczyć zasad wychowania katolickiego w rodzinie. Oddanie ks. Banaszaka parafii wyrażało się też w jego trosce o świątynię – miejsce sprawowania kultu. To m.in. dzięki jego uporowi i wysiłkowi podniesiono z ruin kościół parafialny, spalony podczas II wojny światowej. Także z pieniędzy, które otrzymał jako rekompensatę za pobyt w obozie koncentracyjnym w Dachau, ufundował dzwony do przykościelnej dzwonnicy.
Na podstawie świadectw zebranych wśród parafian przez obecnego
proboszcza krerowskiej parafii
ks. Stanisława Kaczmarka
opracował
Błażej Tobolski