Niedziela i Tydzień Misyjny
W tym roku przebiegały one pod hasłem "Misje - Chleb łamany za życie świata".
O materialną i duchową pomoc dla misjonarzy zaapelował biskup Wiktor Skworc. Przewodniczący Komisji Misyjnej Episkopatu Polski w specjalnym słowie napisał, że troska wiernych o misje jest kontynuacją gorliwości misyjnej Jana Pawła II. - Według statystyk na świecie pracuje 2071 polskich misjonarzy - powiedział ks. Czesław Noworolnik, sekretarz Komisji Episkopatu Polski ds. Misji podczas konferencji prasowej w Warszawie. Zaprezentowano na niej także niepublikowane wcześniej ostatnie orędzie Jana Pawła II na Światowy Dzień Misyjny. - Bardzo odważną myślą Papieża jest skierowane do misjonarzy wezwanie, aby nie bali się naśladować ofiary męczenników - podkreślił ks. prałat Jan Piotrowski, dyrektor krajowy Papieskich Dzieł Misyjnych. Kilka dni wcześniej w Warszawie po raz pierwszy obradowała Krajowa Rada Misyjna. 25-osobowy zespół koordynujący został utworzony przez Konferencję Episkopatu Polski. Zadaniem Rady jest koordynacja wszystkich działań misyjnych w Polsce. Jej członkowie mają wspierać Komisję Episkopatu Polski ds. Misji, a także dbać o przepływ informacji nt. misji.
Najwięcej polskich misjonarzy, bo aż 914 pracuje w Afryce, 789 w Ameryce Łacińskiej, 266 w Azji, 70 w Oceanii, a 32 w Ameryce Północnej (wśród Eskimosów na Alasce i na północnych krańcach Kanady). Jest wśród nich 1122 księży zakonnych, 592 siostry zakonne, 313 księży diecezjalnych (tzw. fideidonistów) i 44 osoby świeckie, które zostały wysłane na misje przez swoich biskupów na okres nie krótszy niż trzy lata. W statystykach tych nie jest uwzględnionych kilkuset świeckich wolontariuszy, którzy przebywają na misjach przez kilka tygodni lub miesięcy.
Pięciu nowych świętych
Na Placu św. Piotra w Watykanie Papież Benedykt XVI dokonał pierwszej kanonizacji podczas swego pontyfikatu. Na Mszy św. kanonizacyjnej - wśród ponad 100 tys. wiernych oraz 240 ojców synodalnych - obecni byli przedstawiciele polskiego Episkopatu na czele z Prymasem Polski kard. Józefem Glempem, kard. Henrykiem Gulbinowiczem, metropolitą krakowskim abp. Stanisławem Dziwiszem i metropolitą gnieźnieńskim abp. Henrykiem Muszyńskim.
Przed tradycyjnym odśpiewaniem Litanii do Wszystkich Świętych sylwetki błogosławionych przedstawił kard. Jose Saraiva Martins, prefekt watykańskiej Kongregacji ds. Kanonizacyjnych. Następnie wyraźnie wzruszony Benedykt XVI wypowiedział uroczystą formułę: - Dla uczczenia Trójcy Przenajświętszej, dla wywyższenia wiary katolickiej, dla wzrostu życia chrześcijańskiego mocą autorytetu Jezusa Chrystusa, św. Apostołów Piotra i Pawła i naszego, po głębokim namyśle i refleksji, wzywając Bożego światła i rady wielu braci w biskupstwie, ogłaszamy i uznajemy świętymi błogosławionych: Józefa Bilczewskiego, Kajetana Catanoso, Zygmunta Gorazdowskiego, Alberta Hurtado Cruchagę i Feliksa z Nikozji. W homilii wygłoszonej w pięciu językach, w tym po polsku i ukraińsku, Papież wzywał do kontemplacji Eucharystii jako źródła świętości i duchowego pokarmu dla misji chrześcijan w świecie.
Następnie krótko scharakteryzował nowych świętych. Mówiąc po polsku, powiedział: - Święty Józef Bilczewski był człowiekiem modlitwy. Msza św., Liturgia Godzin, medytacja, Różaniec i inne praktyki religijne wyznaczały rytm jego dni. Szczególnie wiele czasu poświęcał adoracji eucharystycznej. Również św. Zygmunt Gorazdowski zasłynął swoją pobożnością opartą o sprawowanie i adorację Eucharystii. Przeżywanie Ofiary Chrystusa prowadziło go ku chorym, biednym i potrzebującym.
Charakteryzując po ukraińsku pierwszych świętych archidiecezji lwowskiej, powiedział, że św. Józefa Bilczewskiego odznaczała "dogłębna znajomość teologii, wiary i pobożności eucharystycznej, co sprawiło, że stał się on przykładem dla księży i świadkiem wiary dla wszystkich chrześcijan". Mówiąc o św. Zygmuncie Gorazdowskim przypomniał, że założył on stowarzyszenie kapłanów, Zgromadzenie Sióstr św. Józefa i szereg innych organizacji charytatywnych. Kierował się zawsze duchem współodczuwania, który zawiera w sobie Najświętsza Eucharystia.
Prezentując po hiszpańsku osobę chilijskiego św. Alberta Hurtado, Papież podkreślił jego zaangażowanie społeczne i troskę o ubogich. Zaznaczył też, że ten święty "chciał się utożsamiać z Panem i kochać taką samą miłością ubogich". - Formacja, otrzymana w Towarzystwie Jezusowym, umacniana modlitwą i adoracją Eucharystii, doprowadziła go do tego, że Chrystus mógł go całkowicie zdobyć dla siebie, a on sam łączył w sobie prawdziwą kontemplację w działaniu - powiedział Benedykt XVI i dodał: - U kresu swych dni, wśród silnych bólów choroby, miał jeszcze siły, aby powtarzać: "Szczęśliwy, Panie, jestem szczęśliwy", wyrażając w ten sposób radość, którą stale żył.
O św. Kajetanie Catanoso Benedykt XVI powiedział, że był propagatorem kultu Jezusa Eucharystycznego oraz że założył Zgromadzenie Córek św. Weroniki Misjonarek Świętego Oblicza. Wspominając św. Feliksa z Nikozji, przywołał często powtarzane przez niego słowa "Niech to będzie dla miłości Boga". - Brat Feliks uczy nas odkrywać wartość rzeczy małych - powiedział Ojciec Święty.
Wśród przybyłych na uroczystość gości byli m.in. metropolita lwowski kard. Marian Jaworski, bp Marian Buczek i wielu kapłanów, wykładowców oraz kleryków seminarium duchownego archidiecezji lwowskiej, którego bł. Józef Bilczewski jest patronem. Z Kijowa przyjechał przewodniczący parlamentu Włodymyr Łytwin, który reprezentował prezydenta Wiktora Juszczenkę.