W niedzielę 7 lipca br. Fundacja Pomocy Niepełnosprawnym "Dar Rogoźna" świętowała mały jubileusz. Już bowiem po raz piętnasty zorganizowane zostały w Rogoźnie doroczne wczasorekolekcje dla osób niepełnosprawnych. Jak mówią ich uczestnicy - dzięki takim spotkaniom można na nowo cieszyć się życiem i czuć się potrzebnym.
Fundacja "Dar Rogoźna", choć oficjalnie ustanowiona 7 maja 1993 roku, swą charytatywną działalność rozpoczęła już na początku lat 90. - mówi Leon Wiese, prezes rogozińskiej fundacji. - Wówczas to grupa mieszkańców parafii pw. św. Wita w Rogoźnie wraz z ówczesnym wikariuszem ks. Krzysztofem Michalczakiem stworzyła parafialny Zespół Pomocy Niepełnosprawnym. W tym czasie zorganizowano również pierwsze wczasorekolekcje przeznaczone dla osób niepełnosprawnych. Choć idea tych wakacyjnych spotkań była jak najbardziej szczytna, obawiano się jednak, iż w przyszłości nie będzie kontynuowana. Dlatego też, aby zapewnić ciągłość organizacji wczasorekolekcji, postanowiono założyć w tym celu Fundację Pomocy Niepełnosprawnym. Pomysłodawcą tej formy prawnej oraz autorem i koordynatorem jej powstawania był ówczesny burmistrz Rogoźna - Bogdan Andrzej Jeran.
Na rekolekcyjnych wakacjach
Głównym zadaniem, jakie wypełnia Fundacja "Dar Rogoźna", jest przede wszystkim coroczna organizacja letnich kilkunastodniowych wczasorekolekcji dla osób niepełnosprawnych. - Na początku w naszych spotkaniach uczestniczyło około siedemdziesięciu osób, obecnie przyjeżdża nawet do stu pięćdziesięciu - mówi ks. dr Krzysztof Michalczak, twórca wczasorekolekcji i ich opiekun duchowy. - Przybywające do Rogoźna osoby niepełnosprawne mają świadomość, że nie jest to spotkanie wyłącznie towarzyskie, ale rekolekcje zbliżające do Pana Boga. Nigdy nie brakowało nam ludzi dobrej woli. Nigdy nie brakowało dorosłych świeckich, którzy pomagali w rozwiązywaniu różnych spraw. Nie brakowało również młodzieży. Oczywiście problemy, z jakimi się spotykamy, są różne, jednak wszyscy głęboko wierzymy, że każda trudność nie jest barierą nie do pokonania.
Fundacja organizuje także trzydniowe noworoczne spotkania opłatkowe oraz wyjazdowe spotkania wielkanocne (między innymi na Jasną Górę, do Chludowa czy Opalenicy). W miarę swych możliwości udziela także pomocy finansowej podopiecznym, będącym w trudnej sytuacji materialnej oraz pomaga w gromadzeniu środków na koszty rehabilitacji.
Jak mówią twórcy rogozińskiej fundacji - dużym osiągnięciem jest nie tylko integracja osób niepełnosprawnych oraz konkretna pomoc materialna i duchowa, ale przede wszystkim aktywizacja lokalnej społeczności w udzielaniu pomocy bliźniemu. Wszystkie działania fundacji są bowiem realizowane dzięki ludziom dobrej woli. Nieocenioną pomocą służy również proboszcz parafii pw. św. Wita w Rogoźnie - ks. Jan Kasztelan.
Radosny jubileusz
Uroczystości jubileuszowe 15-lecia organizacji wczasorekolekcji w Rogoźnie, które odbyły się 7 sierpnia br., rozpoczęła uroczysta Msza św. sprawowana przez ks. bp. Bogdana Wojtusia w kościele pw. św. Wita w Rogoźnie. - Choroba jest trudnym doświadczeniem dla każdego człowieka, który wyrwany z codziennego życia, z samodzielnej i niezależnej rzeczywistości, staje się słaby i bezradny - powiedział w homilii ksiądz biskup. - Dlatego też naszym obowiązkiem jest pomoc bliźnim. Jakość społeczeństwa, jego poziom kulturowy mierzy się bowiem szacunkiem i troską wobec chorych i niepełnosprawnych… Społeczeństwo, które nie dba o chorych, jest społeczeństwem egoistów.
Po zakończonej Eucharystii uczestnicy wczasorekolekcji oraz zaproszeni goście udali się na wspólny posiłek, aby następnie wziąć udział w zorganizowanym festynie. Nie brakowało tego dnia podziękowań i składanych sobie życzeń "wszystkiego dobrego w następnych latach działania fundacji". Na jubileuszowym spotkaniu obecny był również marszałek województwa wielkopolskiego Stefan Mikołajczak, który doceniając zaangażowanie fundacji na rzecz osób niepełnosprawnych, wręczył jej prezesowi, Leonowi Wiese, statuetkę "Serce za serce".