W sobotę 30 lipca w poznańskim Ogrodzie Zoologicznym na Białej Górze swoje 10. urodziny obchodził mieszkający tam leniwiec... Na urodzinowe przyjęcie do zoo przybyli mali goście. W letnią porę dla wszystkich dzieci, które z różnych względów wakacje spędzają w Poznaniu, redakcja "Małego Przewodnika Katolickiego" zorganizowała pobyt i zabawy na świeżym powietrzu.
Przypadkiem natknęłam się na duży plakat informujący o urodzinach leniwca. Kto to widział urządzać urodziny zwierzętom? - pomyślałam. Intrygujące, więc idąc tropem leniwca, zawędrowałam w sobotnie przedpołudnie do Nowego Zoo.
Na początku do jednej ręki wręczono mi darmowy bilet, a do drugiej urodzinowy balonik. Natychmiast po przekroczeniu bramki wejściowej ujrzałam zabawny widok: na chodnikach, niczym pracowite mrówki, uwijały się dzieci. Brały właśnie udział w konkursie rysunkowym i z tego, co dostrzegłam, rysowały zwierzęta.
Obok, pani na ławeczce malowała dzieciom buzie. Tutaj też tłoczno.
Od czasu do czasu ktoś przechodził z koszem cukierków. Można było najeść się do woli. Wszyscy chodzili zadowoleni, nawet pani z kasy życzliwym okiem spoglądała na urodzinowych gości leniwca.
Tuż przed godz. 12 zakończono konkurs i ogłoszono werdykt: wszystkie prace nagrodzone! Potem wspólne zdjęcie i spacer do zacnego jubilata. Leniwiec trójpalczasty to ssak o małej okrągłej głowie, żyjący w lasach Ameryki Południowej. Jest przez tubylców nazywany "ai". Nie wiadomo, czy ucieszył się z naszej wizyty, ale dzieci były zachwycone. Wychodząc z pomieszczeń dla zwierząt nocnych, napotkałam pluskającą się fokę. Ta ma dobrze - pozazdrościłam przez moment. Urocze miejsce i dobra pogoda zachęcały do dalszego spaceru, więc leniwym krokiem ruszyłam przed siebie.